Czy czarny kot jest zwiastunem nieszczęścia, czy też symbolem szczęścia i bogactwa?
Czarny kot - spodziewaj się kłopotów. Przyzwyczaiwszy się do tego frazesu, wykorzystujemy tę wiedzę na różne sposoby. Niektórzy z nas chichoczą, uznając to za uprzedzenie. Inni, widząc czarnego kotka, wykonują rytuały, aby zapobiec negatywnym konsekwencjom niechcianego spotkania.
Plucie przez lewe ramię, ciasteczka w kieszeni, zmiana trasy. Szczególnie przesądni ludzie przyjeżdżają do celu bez guzika: musieli się go tak mocno trzymać, „żeby coś nie wyszło”. Najbardziej roztropni podążają za przypadkowym przechodniem, aby przekroczyć trajektorię czarnego kota. - Śmieszne, ale rozpoznawalne. Tymczasem są ludzie, a nawet narody, które marzą o spotkaniu kotek czarny garnitur.
- Jeszcze 200 lat temu w Stanach Zjednoczonych wiedzieli, że nie tylko kot, ale także czarny i zabłąkany, powinien być pierwszym, który wejdzie do domu. Rozgrzewając, karmiąc i myjąc to zwierzę do syta, Amerykanie zaprosili do swojego domu powodzenia.
- Wszystkie panny młode w Wielkiej Brytanii uważają, że czarny kot jest dobry. Czekają tylko, aż kotek w kolorze nocy w dniu ślubu kichnie gdzieś w pobliżu. To błogosławione kichnięcie zwiastuje długie i bezchmurne życie małżeńskie dla małżonków! Nieco sprzecznie na tle tego przekonania brzmi stare angielskie przysłowie: „W tym domu jest czarny kot, którego kochankowie nie są tłumaczeni”..
- Żeglarze z północnej Anglii, których żony opiekowały się czarnowłosymi kotami, zawsze wracali do domu bez szwanku, mówią wierzenia Yorkshire. I takie zwierzę, które osobiście osiedliło się na statku, w 100% gwarantowało wszystkim członkom załogi udany rejs!
- Niemcy witają czarnowłose koty przechodzące przez jezdnię od lewej do prawej. Uważają również, że poruszając się w przeciwnym kierunku, zwierzęta te są niebezpieczne.
- Japończycy mocno wierzą: kot w kolorze węgla jest czarnym zwiastunem szczęścia. Chińczycy boją się go jak ognia: dla tego ludu czarny kot zwiastuje trudności.
- Na Łotwie wciąż pamiętają czasy, kiedy w domu kota o „świętym” umaszczeniu uważano za gwarancję dobrego samopoczucia pana.
Ludowe znaki i przesądy
Wiele znaków i wierzeń ludowych jest związanych z czarnymi kotami..
Kultura | Znaki, wierzenia, przesądy |
Rosyjski |
|
Włoski | Na łóżku umierającego mężczyzny mieszka czarny kot. Życie opuszcza jednocześnie człowieka i zwierzę. |
język angielski | Czarny kot za burtą - zwiastun zbliżającej się burzy. |
Szkocki | Czarnowłosy kot przypadkowo pojawił się na progu domu - do dobrobytu! |
Średniowieczni mnisi wierzyli, że demony prowadzą świętych na pokusę, pojawiając się przed nimi w postaci czarnych kotów.
A w Indianie (USA) ich przesądny stosunek do czarnowłosych kotów był wspierany przez prawo: co trzynastą liczbę, która przypada w piątek, właściciele takich zwierząt powinni wypuszczać swoje zwierzaki na ulicę tylko z dzwoneczkami na szyi.
Ciekawostki o czarnych kotach
Atrakcyjny, magiczny, tajemniczy - historia zna wiele interesujących faktów, w taki czy inny sposób związanych z czarnowłosymi pięknościami.
- Fakt pierwszy: imię „Vaska” zostało wymyślone dla czarnego kota.
Kto nie wie, że Vaska to kot rosyjski? Imię to rozsławił czworonożny czarny satelita Veles (w wierzeniach pogańskich - bóg opiekujący się zwierzętami domowymi). W starożytności nazywano Vaska dokładnie czarne koty. Później przydomek rozprzestrzenił się na zwierzęta o innych paskach.. - Fakt drugi: od nieco mniej niż dziesięciu lat Włochy obchodzą Dzień Czarnych Kotów.
Aidaa, organizacja zajmująca się ochroną środowiska i zwierząt we Włoszech, w 2007 roku zainicjowała ustanowienie Dnia Ochrony Czarnych Kotów. Według tego stowarzyszenia co roku kilkadziesiąt tysięcy (!) Tych zwierząt pada ofiarą ludzkich przesądów..
Inicjatywę poparła włoska opinia publiczna: 17 listopada ogłoszono we Włoszech Dzień Ochrony Blackich. Data nie została wybrana przypadkowo: w Halloween, 31 października, najwięcej czarnych kociąt zniknęło we Włoszech. - Fakt trzeci: koty o „świętym” kolorze zostały zabite z powodu mody.
Jednak najgorsze masowe zabójstwa czarnowłosych kotów nie były związane z mistycznym horrorem rzekomej złej magicznej mocy zwierzęcia. Chciwość była przyczyną tej zagłady. Czapki z czarnego kociego futra, które stały się modne w Chinach w XIX wieku, zmusiły przedsiębiorczych handlarzy z Państwa Środka do kupowania skór zwierzęcych w ogromnych ilościach. - Fakt czwarty: francuski monarcha i najbardziej przekonany materialista - niegdyś pierwsza osoba ZSRR - wierzył w magiczne moce czarnowłosych kociąt.
Leonid Breżniew, jeden z przywódców radzieckich, uważał, że życie zawdzięczał czarnowłosemu kotu. Z ostrzeżeniami o magicznych zdolnościach do przewidywania kłopotów i ochrony właściciela, blackie został przedstawiony sekretarzowi generalnemu przez Dalajlamę. Breżniew, komunista, z przekonania materialista, nie kwestionował słów wielkiego nauczyciela. Musiał się upewnić, że mają rację dwa razy..
Po raz pierwszy miało to miejsce, gdy sensacyjna próba zamachu na Breżniewa w 1969 roku zakończyła się fiaskiem. W kierunku Breżniewa, którego nawiedzało niepokojące zachowanie jego czarnego zwierzaka z Indii rano w dniu ataku, samochód z astronautami zajął drugie miejsce w rządowej kawalkadzie. To właśnie w tym samochodzie napastnik wystrzelił 11 kul. W wyniku ostrzału kierowca zginął. Breżniew pozostał nietknięty.
Od tego czasu sekretarz generalny zaczął uważać zwierzaka za talizman. Dlatego po drugim otrzymaniu „ostrzeżenia” zostałem w domu. A jego osobisty samochód miał tego dnia straszny wypadek, w którym zginął jeden z uczestników. Właściciel z niesamowitą intuicją przeżył swojego zwierzaka zaledwie o kilka miesięcy.
Angielski monarcha Karol I uwielbiał swojego czarnowłosego zwierzaka. Na rozkaz Karola strażnik został nawet przydzielony do jego ulubieńca, ponieważ król był przekonany, że czarna piękność jest gwarancją jego szczęścia. Karl gorzko opłakiwał zwierzaka, który zmarł w wyniku naturalnej śmierci, a następnego dnia został aresztowany, a później stracony.. - Fakt piąty: o wyniku bitwy pod Waterloo Napoleon, jak wierzył, został ostrzeżony przez czarnowłosego kociaka, którego widział we śnie w przeddzień bitwy.
Faktem historycznym jest to, że bitwę pod Waterloo poprzedziło marzenie Napoleona, w którym zobaczył czarnego kota. Współcześni najsłynniejszego francuskiego dowódcy pozostawili dowody na to, że cesarz nie lubił kotów. Kolor zwierzęcia, które śniło się przed historyczną bitwą, był przez niego postrzegany jako złowieszczy..
Czy Napoleon przegrał bitwę we śnie? A może sny o mistycznym zwierzęciu w przededniu bitwy pod Waterloo i późniejszej klęski armii francuskiej były tylko fatalnym zbiegiem okoliczności? Jest mało prawdopodobne, abyśmy kiedykolwiek wiedzieli na pewno. Jednak elurofobia - strach przed kotami, na który cierpiał słynny Francuz, zrobił mu okrutny żart. - Szósty i ostatni fakt: naukowcy udowodnili, że koty o „świętym” umaszczeniu są bardziej przyjazne niż ich jaśniejsze odpowiedniki. Są bardziej odporne na stres i lepiej przystosowane do życia w megamiastach.
Galeria zdjęć
Żądanie zwróciło pusty wynik.Wideo
Ten film „Czarny kot: znaki i przesądy”