Jak szkolić kota w toalecie?
Jeśli kot odciąża się w domu, a nie na ulicy, właściciel musi codziennie czyścić kuwetę, myć ją środkiem dezynfekującym raz w tygodniu, kupować kuwetę i nieustannie walczyć z nieprzyjemnymi zapachami. Oczywiście, nic nie szkodzi ukochanej. Ale ponieważ nie jest trudno wyszkolić kota do toalety, możesz uratować się przed niepotrzebnymi wydatkami i, co tam jest, przed manipulacjami, które są nieprzyjemne dla większości ludzi..
Główne zasady
Aby przyuczenie kota do toalety nie przeciągało się przez wiele miesięcy, ważne jest prawidłowe podejście do procesu edukacyjnego. Najważniejszą rzeczą do zapamiętania jest to, że nie ma głupich kotów. Tak, tak, w ogóle się to nie zdarza. Jeśli właściciel uważa, że jego kot nie jest zbyt mądry, należy ponownie przemyśleć własne działania i znaleźć przyczynę nieporozumienia.
Kolejną ważną kwestią jest to, że muszla klozetowa dla kotów nie jest zwykłym miejscem „rozstawienia”. Wiele zwierząt boi się szumu wody, inne kiedyś bały się grzmiącej pokrywy, a teraz stanowczo odmawiają zbliżenia się do „dziwnego urządzenia”. Aby kot nie przywiązywał toalety do czegoś niebezpiecznego, musisz jej pokazać, że to wcale nie jest przerażające: opuść pokrywkę, usiądź i weź kota w ramiona, pieszcz, rozmawiaj z nią, okresowo naciskając odpływ: woda jest głośna, ale ty tam jesteś, nic źle się nie dzieje, nie ma niebezpieczeństwa.
I ostatnia sprawa - nasze wąsate dziewczyny są uparte i nie lubią zmian. Szkolenie w zakresie korzystania z toalety nie powinno być brutalne. To niezwykle ważny punkt: tylko uczucie, perswazja i odrobina sprytu. Jeśli kot zda sobie sprawę, że jest zmuszony do zrobienia czegoś, stanowczo odmówi posłuszeństwa.
Metoda ludowa
Ten system szkolenia kotów w toalecie istnieje od dziesięcioleci. Aby rozpocząć, zwierzę musi mieć możliwość wejścia do kuwety. Następnie należy stopniowo przesuwać tacę coraz bliżej toalety. Gdy pojemnik znajdzie się u stóp cudu hydraulicznego, możesz przejść do następnego etapu.
Bierzemy niskie pudełko lub stos gazet i kładziemy je pod tacą, tak aby pojemnik był uniesiony dwadzieścia centymetrów nad podłogą. Ważne jest, aby kuweta stała stabilnie, nie poruszała się ani nie chybotała, w przeciwnym razie tresura kota skończy się w stosach i kałużach gdzieś za sofą. Aby zapewnić niezawodność, możesz naprawić konstrukcję za pomocą taśmy lub dwustronnej taśmy klejącej. Teraz ważne jest, aby odczekać kilka dni, aby zwierzak przyzwyczaił się do odprężania się, podskakując.
Jeśli na jednym z etapów pojawiły się trudności, tacę należy przywrócić do poprzedniej wysokości i odczekać więcej czasu. Niektóre koty potrzebują kilku tygodni, aby przyzwyczaić się do zmian, inne w ciągu kilku dni - uważaj na zwierzaka.
Po upewnieniu się, że nie ma problemów z przyzwyczajeniem się, podnosimy tacę jeszcze o kilka centymetrów i znowu czekamy kilka dni. I tak dalej, aż pojemnik znajdzie się na tym samym poziomie co toaleta. Następnie kładziemy toaletę dla kotów na toalecie, zabezpieczając ją tą samą taśmą klejącą. Poczekaj jeszcze kilka dni i zacznij zmniejszać ilość śmieci na tacy. Aby zapewnić kotu wygodę, obok toalety można postawić niską ławkę lub skrzynkę odwróconą do góry nogami (zwierzak najpierw wskoczy na skrzynkę, a następnie podejdzie do tacki).
Gdy muszla klozetowa dla kotów staje się już znajomym i bezpiecznym przedmiotem (zwierzak nieustraszenie wskakuje do kuwety, nie boi się odgłosu lejącej się wody i spokojnie się ulga, nie szarpiąc przy każdym szelestu), tacę można wyjąć. Teraz ważne jest, aby pokrywa toalety zawsze pozostawała otwarta, w przeciwnym razie kot zrobi to dobrze.
Nadążamy za duchem czasu
Specjalna nakładka na deskę sedesową dla kotów to proste urządzenie, które pozwoli zaoszczędzić nie tylko czas właścicieli, ale także nerwy pupila. W przeciwieństwie do metody „ludowej” ta metoda prawie zawsze się sprawdza, gdyż kot nie ryzykuje upadkiem, upuszczeniem tacy czy wpadnięciem do toalety, co oznacza, że zwierzak nie będzie się bał i łatwiej zaakceptuje innowację..
Istnieją dwa rodzaje nakładek, jak pokazano poniżej. Zaletą drugiego jest to, że jest wielokrotnego użytku - możesz go zdezynfekować i oddać znajomym (na pewno jeden z nich będzie chciał powtórzyć eksperyment po zobaczeniu kota idącego do toalety) lub na chwilę posprzątać (nagle, za kilka lat, pomyślisz o zakupie kolejnego dziewczyna z wąsami).
Tak więc pierwsza nakładka na deskę sedesową dla kotów to plastikowy pojemnik ze śladami owali w środku. Najpierw kładziemy go na toalecie, wlewamy wypełniacz i pokazujemy kotu: „To jest teraz Twoja toaleta”. Następnie, gdy się do tego przyzwyczaimy, poszerzamy otwór, najpierw wycinając mały otwór - kot stopniowo przyzwyczaja się do tego, że nie można wejść na środek. Wzdłuż zaznaczonych linii zawężamy krawędź, aż kot nauczy się stać tylko po bokach muszli klozetowej. Ponieważ tresura kota przy użyciu takiego urządzenia jest dość łatwa, w przypadku kotów o normalnym, nie nieśmiałym i nieagresywnym usposobieniu proces ten zajmuje tylko tydzień. Jeśli zwierzę jest krnąbrne, może to zająć trochę więcej czasu, ale w każdym razie jest to łatwiejsze niż włożenie gazet pod tacę i owinięcie jej taśmą dla stabilności..
Drugie urządzenie działa na tej samej zasadzie, tyle że zamiast robienia otworów wystarczy zmienić solidną tackę na talerz z otworem. Z rysunku jasno wynika, że najpierw należy użyć czerwonej tacy, potem pomarańczowej, a na samym końcu - zielonej..
Udostępnij w sieciach społecznościowych: