Kim są koty marcowe?

Och, te marcowe koty! Robią hałas, krzyczą, wełniane muchy w kępkach - a kiedy się uspokoją? Rozdzierające serce krzyki w ciągu dnia można jeszcze tolerować, ale w nocy! Zalej je lodowatą wodą z wiadra, natychmiast się rozsypią, ale szkoda - na dworze wciąż jest za zimno. I dlaczego właściwie marzec? Dlaczego ten wiosenny miesiąc jest tak atrakcyjny dla wąsatych pań??
Chodzi o dokładne obliczenia Matki Natury. Pierwszy miesiąc wiosny to najlepszy moment na krycie: kotka za kilka miesięcy urodzi się późną wiosną lub wczesnym latem, co oznacza, że ​​ma przed sobą całe lato i początek jesieni. To właściwy czas na wychowywanie kociąt - ciepło i wiele różnych zwierząt, nie będziesz musiał daleko wyjeżdżać na zdobycz, nie będziesz musiał długo zostawiać dzieci bez opieki. Jednak w warunkach miejskich odgłosy marcowych kotów nie pozwalają spać prawie przez cały rok, z wyjątkiem miesięcy zimowych, ponieważ piwnice i zsypy na śmieci są w stanie zastąpić koty ciepłem słonecznym i naturalną zdobyczą..
Ale dlaczego marcowe koty tak głośno deklarują swoje zamiary? Okazuje się, że im więcej jest konkurentów, tym bardziej rozdzierający serce ogoniasty zalotnik krzyczy, próbując wybuchnąć Vaski sąsiada. W małej wiosce, gdzie trzy lub pięć kotów dzieli kilka kilometrów kwadratowych, wiosenne rolady brzmią znacznie spokojniej. W mieście, w którym na kilku metrach tłoczy się kilkadziesiąt zwierząt, trzeba spróbować zwrócić na siebie uwagę wymagającego kotka.
A kiedy miauczenie marcowego kota słyszy rywala, który uważa się za właściciela tego terytorium, taki koncert się zaczyna! Chytre koty nie zamierzają walczyć, ponieważ podczas gdy ty dajesz klapsy w lewo i w prawo, stanowiące wyzwanie dla przywilejów, trzeci rywal może zaprosić panią na randkę i zostawić obu wojowników z nosami. A lizanie ran nie pasuje do romansu, więc preferowane są ataki werbalne. Teraz odgłosy marcowych kotów nie są już tylko wołaniem o miłość: konkurenci w macicy krzyczą, syczą, warczą i wyje, próbując odepchnąć rywala. Takie walki mogą trwać całą noc irytują mieszkańców okolicznych domów..
Jak uspokoić marcowego kota, który ryczy tuż pod Twoim oknem? Lepiej jest wykluczyć tę opcję wodą, chyba że oczywiście istnieje chęć nagrodzenia wąsatego pana młodego na zapalenie płuc. Ale rozrzucanie plasterków czerwonej papryki lub cytryny na podwórku jest nieszkodliwym tymczasowym rozwiązaniem. Kot, czując nienawistne aromaty, odejdzie od przerażających zapachów. Niezbyt uczciwe wobec sąsiadów, ale nikt nie przeszkadza im zaopatrzyć się w paprykę i skórki cytryny.
A jak uspokoić marcowego kota, skoro nie jest zwykłym włóczęgą, ale ulubionym zwierzakiem? Tutaj wszystko jest trochę bardziej skomplikowane, ponieważ hormonów i instynktów, które dominują u kota na wiosnę, nie da się pokonać ani edukacją, ani karą. Najłatwiej jest wykastrować biesiadnika, raz na zawsze rozwiązując problem marcowego szaleństwa. Po konsultacji z weterynarzem można zastosować lekkie uspokajające leki ziołowe. Rozsądniej jest odmówić terapii hormonalnej (zaprzestanie seksu, bariera płciowa, zastrzyk „antyseksualny” itp.).
Ciekawe, że marcowy kot jako postać inspiruje twórczo uzdolnionych ludzi - pisarzy, scenarzystów, muzyków, rzeźbiarzy. I nie jest to zaskakujące, bo obraz jest bardzo kolorowy - wychudzony od zimy, jeszcze trochę zaspany, głodny kot zdaje się budzić wiosną, krzycząc, by zawiadomić ludzi o jej nadejściu. Wiersze o marcowym kocie to wiersze o miłości, trochę niegrzeczne, ale proste, wymagające, burzliwe i pochłaniające wszystko. Niech owsianka spadnie z nieba, breja pod łapami, wieje zimny wiatr, niech chude myszy nadal chowają się w piwnicach - wąsaty kobieciarz nie wstydzi się ponurej scenerii, pamięta swój cel.
Włóczęgi jesteśmy plemieniem niedopasowanych
A wraz z nadejściem wiosny
Głośno krzycząc o szczęściu,
Jesteśmy pełni miłości, pasji!
Na dachach, w ciemnych bramach
Śpiewamy arie naszym znajomym,
Ścigają nas czerwono-czarnych
Nie tylko w nocy, nawet w dzień!
Niż nasze piosenki nam się nie podobają?
Nasz chór najlepszych głosów!
Mamy prawo kochać!
Wiosną oderwij ręce od kotów!
(c) Nieznane nikomu
Freaks of love, shura-mura,
poszukiwana zabawa, kwiaty!
Koty Joker wyszły na spacer
i śpiewali piosenki bez słów.
Bałałajki, flety, akordeony,
ogony trąbkowe,
to nie burza jęczy za oknami -
przystojne koty.
KOTavasia w pełnym rozkwicie,
a wiatr powiewa flagą ...
... mówią, że farmaceuta się zmienia
waleriana zniknęła rano!
c) Assiya Aliyeva
Crazy March Cat
Obudził mnie w środku nocy.
Cudowny mistrz przenikliwych nut,
Każdy wie, czego chce.
Oczywiście, że chce miłości,
Poderwać młodą dziewczynę.
Spotkać ją
Wzywa dzielnicę do walki.
Muszę zdenerwować kota,
Zmęczony jego wycie,
I polej wodą biedaka,
Anulowanie wieczoru randkowego.
(c) MasterO
Marsz kota
Towarzysz Murzik!
Zagraj w coś naszego,
Mam już dość śliniącego się psiego walca!
Przejdźmy się po mieście z NASZYM
marsz kota,
Daj WIOSNĘ masom z ogoniastymi pazurami!
Wystarczająco dużo skulonego na dachach
naiwny miauczenie,
Zaznacz wejścia i czekaj na mleko przy misce -
Idąc W LEWO,
a kto nie jest w łapie - racja,
Zostanie pozbawiony zupy i wędlin premium!
Czas wyprostować wąsy
i rura wydechowa,
Niech twoje oczy staną się ogniem słońca.
Cześć dziewczyny!
A niebo jest niebieskie ...
A serce bije jak ptak w pasiastej piersi ...
Dzisiaj o dziewiątej czekamy na Ciebie pod balkonem.
WYSOKO)))
Hej bałałajko, serenada?
Proste łapy swędzą ...
Aż NIE dobranoc!
I sha-a-gom maszerują w kierunku VESNA -
PARADA!
c) Svetlana Timakova
Udostępnij w sieciach społecznościowych:
Tak to wygląda
» » Kim są koty marcowe?