Paraliż u kotów to nie wyrok!

Ograniczenie mobilności kota spowodowane paraliżem to poważny test zarówno dla właściciela, jak i jego pupila. Pojawia się wiele pytań: dlaczego tak się stało, czy jest sens w walce, jak złagodzić cierpienie zwierzaka? Jeśli jest to paraliż tylnych kończyn u kotów, wielu lekarzy weterynarii preferuje eutanazję: „Nie torturuj siebie i zwierzaka, pozwól mu odejść szybko i bezboleśnie”. Jednak nie we wszystkich przypadkach paraliż u kotów jest chorobą nieuleczalną..

Możliwe przyczyny paraliżu

Trudno zrozumieć, dlaczego zabrano łapy kota. Istnieje wiele dolegliwości, które mogą prowadzić do częściowego lub całkowitego paraliżu. Ponadto powszechnie uważa się, że prawie każda choroba w pewnych okolicznościach może powodować paraliż u kotów. Na przykład banalne Roztocza uszu, jeśli zwierzę nie jest leczone: zapalenie ucha środkowego - zapalenie ucha wewnętrznego - zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych - porażenie. Poniżej znajdują się tylko główne przyczyny i oznaki paraliżu u kotów w każdym przypadku..
Urazy kręgosłupa (złamanie, zwichnięcie lub stłuczenie z uszkodzeniem rdzenia kręgowego) - z reguły porażenie jest obustronne, nagłe, często całkowite. W takim przypadku paraliż u kotów objawia się tak szybko, jak to możliwe. W przypadku poważnych obrażeń - oczopląs, wstrząs, utrata przytomności. W przypadku pęknięcia rdzenia kręgowego następuje utrata wrażliwości poniżej miejsca urazu, całkowita utrata funkcji motorycznych i niestety w niezwykle rzadkich przypadkach przywrócenie..
ZAPALENIE KRĘGOSŁUPA (infekcje, inwazje robaków pasożytniczych, zatrucia, urazy) - oprócz tego, że kot stracił tylne nogi lub wystąpił całkowity paraliż, występują zaburzenia w przewodzie pokarmowym, nietrzymanie moczu, gorączka, gorączka jest możliwa. Przy odpowiedniej pielęgnacji funkcje motoryczne są w pełni przywracane (oczywiście rokowanie zależy od ciężkości choroby).
FIBROZOUS-CARILYAL EMBOLIA - to martwica tkanek, spowodowane zablokowaniem naczyń rdzenia kręgowego. Choroba zaczyna się nagle: krzyk z bólu, potem apatia i niechęć do ruchu, kot dosłownie przewraca się na bok i nie reaguje na bodźce. Jednostronne porażenie kotów z częściową utratą wrażliwości występuje częściej - rokowanie jest ostrożne. Jeśli zwierzę w ogóle nie odczuwa bólu, na przykład podczas ukłucia igłą, rokowanie jest złe.
ARTERIAL THROMBOEMBOLIA - naruszenie dopływu krwi i późniejsza martwica tkanek w wyniku zablokowania naczynia przez zator (skrzeplina, pasożyt, kawałek guza itp.). Objawy: krzyk z powodu silnego bólu, przyspieszony oddech, spowolnienie akcji serca i temperatury, możliwy wstrząs. Niedowład lub paraliż u kotów, objawy pojawiają się stopniowo, narastają: łapy sine, wrażliwość stopniowo traci, sparaliżowane kończyny są bardzo zimne.
UDERZENIE objawowo może objawiać się jedynie krótkotrwałym złym samopoczuciem lub wieloma objawami: omdleniem, wstrząsem, oczopląsem, dezorientacją itp. Możliwy jest częściowy paraliż gardła u kotów, który prowadzi do wyczerpujących ataków uduszenia, trudności w połykaniu, ślinienia. W ciężkich przypadkach dochodzi do utraty czucia i paraliżu kończyn tylnych u kotów, a czasami do całkowitej utraty funkcji motorycznych. Rokowanie jest korzystne, jeśli poprawa nastąpi w ciągu pierwszych trzech dni po rozpoczęciu leczenia.
KARDIOMIOPATIA - To pogrubienie ścian serca, prowadzące do zmniejszenia objętości komór. Stan pogarsza się stopniowo: duszność, zmniejszony apetyt i aktywność, apatia, kaszel, napady wymiotów. Wydaje się, że kocie nogi są zabrane, ale w rzeczywistości paraliż jako taki rzadko się rozwija. Ale ogólne osłabienie, senność, sztywność ruchów postępują. Jeśli na tle kardiomiopatii tylne nogi kota zostaną usunięte, prawdopodobne jest zablokowanie naczynia przez skrzeplinę. Chorobę można opanować tylko wtedy, gdy zostanie wcześnie wykryta.
Paraliż odkleszczowy Zatruwa się toksynami kleszcze ixodid, choroba rozwija się od trzech do sześciu dni po ukąszeniu. Na początkowym etapie zwierzak jest wzburzony, wygląda na przestraszonego i niespokojnego. Potem następuje apatia, osłabienie funkcji motorycznych, niedowład. Zwierzę drży, pojawia się pienista ślina, źrenice są rozszerzone, temperatura spada. Na ostatnim etapie - całkowite unieruchomienie, paraliż krtani u kotów, niewydolność oddechowa, śmierć. Leczenie jest skuteczne tylko na początkowym etapie.
Oprócz chorób, które bezpośrednio prowadzą do paraliżu, należy wziąć pod uwagę zespół bólowy charakterystyczny dla wielu chorób. Zwierzę domowe w nieznośnym bólu po prostu odmawia chodzenia lub nie może normalnie się poruszać, a właściciel uważa, że ​​to paraliż. Na przykład, jeśli kot stracił tylne nogi, ale czułość jest całkowicie zachowana, można podejrzewać silny ból w otrzewnej lub plecach (guzy, ICD, zapalenie macicy itp.). Ostra reakcja neuro-somatyczna wywołana doznanym szokiem - rozwija się paraliż gardła kota, a właściciel myśli, że zwierzę albo się zakrztusiło, albo „zarobiło” alergie i obrzęk przez zjedzenie nielegalnego przysmaku.

Jak być?

Na widok bezbronnego zwierzaka większość właścicieli dosłownie wpada w panikę: „Kot jest sparaliżowany, co robić? Naprawdę muszę położyć spać?!”. Oczywiście jest to osobisty wybór. Chcemy jednak przestrzec przed pochopnymi decyzjami: jeśli kot nie odczuwa silnego bólu, warto posłuchać opinii kilku lekarzy weterynarii. Znanych jest wiele przypadków kotów, którym weterynarze nigdy nie dali szansy wyzdrowienia po kilku latach intensywnej terapii..
W przypadku, gdy problem nie może być rozwiązany w jak najkrótszym czasie, wielu lekarzy woli nie uspokajać swoich klientów, wierząc szczerze, że żmudne i długotrwałe leczenie jest po prostu niepotrzebne. Ważne jest, aby poinformować lekarza weterynarii, że nawet jeśli Twój kot od kilku lat ma sparaliżowane tylne nogi, jesteś gotowy zapewnić mu odpowiednią opiekę i wsparcie. Z drugiej strony jest to naprawdę trudne pod każdym względem - pieniędzy, czasu, siły moralnej. Dlatego musisz myśleć trzeźwo, oceniać możliwości - odpowiednio.
Jeśli zostanie dokonany wybór na korzyść leczenia, lekarz weterynarii wybierze schemat leczenia w zależności od sytuacji. Jak wspomniano powyżej, istnieje wiele przyczyn paraliżu, dlatego leczenie jest przepisywane tylko indywidualnie..

Dodatkowe środki

Kot był sparaliżowany, co zrobić, aby zwierzak szybciej odzyskał zdrowie? Oczywiście pierwszym krokiem jest znalezienie kompetentnego weterynarza i postępowanie zgodnie z jego instrukcjami, ale właściciel może przyspieszyć proces powrotu do zdrowia w następujący sposób:
  • regularny masaż, codziennie przez trzy do pięciu sesji trwających dziesięć minut. Masaż powinien być lekki, ale wystarczająco intensywny, w przeciwnym razie mięśnie szybko ulegną atrofii, co skomplikuje proces regeneracji-
  • zgięcie-wyprost kończyn, imitacja aktywności ruchowej w pozycji stojącej i leżącej-
  • ćwiczenie „chodzenie”, w którym kot chodzi na podparciu. Pod brzuszkiem podaje się ręcznik, pupę lekko uniesiona i kot zmuszony jest do ruchu do przodu, poruszając rękami sparaliżowanymi kończynami-
  • pływanie z podparciem, jeśli kot dobrze toleruje wodę. Niedopuszczalny jest tylko najsilniejszy stres - nie bierze się pod uwagę zwykłego niezadowolenia, ponieważ skuteczność pływania w regeneracji po paraliżu jest dość wysoka-
  • Kiedy paraliż tylnych nóg u kotów ustąpi, a wrażliwość powróci przynajmniej częściowo, nogi drapią się i łaskoczą, co powoduje, że kot drapie podrażnioną część ciała. Możesz spróbować połaskotać ucho - zwierzak odruchowo spróbuje podrapać ucho tylną łapą-
  • kota umieszcza się na kulce o odpowiednim rozmiarze tak, aby jego stopy prawie dotykały podłogi. Piłka toczy się do przodu i do tyłu, co powoduje, że kot instynktownie opiera łapy na podłodze.
Jeśli wszystkie wysiłki poszły na marne, ale kochający właściciel nie chce się pozbyć zwierzaka, pomoże wózek inwalidzki dla kotów. To proste urządzenie pozwala zwierzakowi samodzielnie i dość aktywnie poruszać się po mieszkaniu, bez ciągnięcia martwych łap. Koty szybko rozumieją, dlaczego potrzebny jest „dziwny projekt” i już po kilku tygodniach przyzwyczajają się do jego używania..
Udostępnij w sieciach społecznościowych:
Tak to wygląda
» » Paraliż u kotów to nie wyrok!