Które koty lepiej łapią szczury i myszy?
Mimo innowacji najskuteczniejszym zabójcą gryzoni pozostaje zwykły kot. Początkowo dzięki tej właśnie jakości koty były w stanie zdobyć miłość ludzkości. Dziś kot jest przyjacielem i członkiem rodziny. Jednak umiejętności łowcy i bezwzględnego eksterminatora gryzoni są pożądane do dziś. Jakie koty po mistrzowsku łapią szczury, nie pozostawiając szans na szkodniki?
Zadowolony
Rodowód Yard VS
Instynkt łowiecki żyje u każdego kota, niezależnie od obecności czy nieobecności rasy. Ale aby mieć zaszczyt być nazywanym najlepszym myśliwym, ważny jest stopień wyrażenia tego instynktu. W większości przypadków kot rasowy łapie mysz tylko z ciekawości. Nie próbuje jej jeść i nawet nie zawsze zabija: przez lata selekcji hodowcom udało się uśpić naturalne skłonności kotów, czyniąc te zwierzęta bardziej odpowiednimi do życia w mieszkaniu w mieście.
Więc które koty najlepiej łapią myszy? Okazuje się, że kundelek? Jednak nie zawsze tak jest. Wielu właścicieli celowo robi na drutach całkowicie domowe szmery niekrewniaków, ale te koty również żyją w warunkach miejskich, w mieszkaniach i nie widzą myszy częściej niż ich niebieskokrwiste odpowiedniki. Jeśli nagle taki kot złapie szczura, bawi się nim przez długi czas, ciągnie go tam iz powrotem, nie próbując zabić precyzyjnym ugryzieniem w tył głowy, jak robią to prawdziwi myśliwi. A wszystko dlatego, że oprócz wyraźnego instynktu kot potrzebuje umiejętności. Ale jak nauczyć kota łapać myszy?
Ten eksperyment został przeprowadzony w latach sześćdziesiątych XX wieku. Wzięły w nim udział cztery koty i ich potomstwo. Dwa koty miały rodowód, koty do krycia dobrano odpowiednio. Pozostali dwaj to doświadczeni myśliwi, którzy mieszkają na farmach, kojarzeni z tymi samymi kotami. Naukowcy dokonali substytucji: kocięta niewymiarowe posadzono kotami rasowymi, a dzieciom rodowodowym posadzono murki hodowlane. Kiedy mioty nie miały nawet trzech tygodni, kundel złapał mysz i przyniósł ją „jej” kociętom. Podobnie postąpiła druga murka dziedzińca. Myśliwi nauczyli kocięta rodowodowe ostrożnego i chirurgicznego obchodzenia się z ofiarą. Kociaki wychowane przez rasowe „matki” uczyły się tylko zabawy, ale nie zabijania - nie dano im takiej możliwości. W rezultacie stało się oczywiste, które koty lepiej łapią myszy: te, które urodziły się i wychowały w określonych warunkach, mają dostęp do naturalnej zdobyczy, hodowanej przez łapacze szczurów i które z małych pazurów wiedzą, dlaczego według kotów myśliwskich natura stworzyła myszy i inne żywe stworzenia. Doświadczenie to pokazało, że pomimo wagi dziedziczności, to wychowanie i warunki do wyhodowania ściółki odgrywają decydującą rolę w kwestii odłowu gryzoni..
Dlatego wybierając przyszłą burzę myszy należy kierować się warunkami utrzymania kociąt. Skontaktuj się z sąsiadami z tym pytaniem: prawie na pewno kot mieszka w jednym z sąsiednich obszarów, którego właściciele corocznie dołączają kocięta urodzone przez gulena. Łapacz szczurów możesz przywieźć do prywatnego domu bezpośrednio z ulicy - kociak urodzony w piwnicy ma już niezbędne umiejętności w wieku od trzech do pięciu miesięcy. Jakie rasy kotów łapią myszy? Są to zwierzęta o naturalnych proporcjach, wychowane w żłobku na obszarze podmiejskim (z dostępem do ulicy, nie mieszkające w zagrodach). Należą do nich nasze syberyjskie, rosyjskie bluesy, tajskie, kurylskie bobtaile i zagraniczne piękności - maine coony, abisyńczyki, bengale, Ocicats, europejski krótkowłosy.
Zabawa w chowanego
A jakie koty łapią szczury lepiej niż inne, jeśli nie zaczynasz od rasy, ale od wyglądu? Uważa się, że są to zwierzęta krótkowłose: w wilgotną pogodę długie włosy pachną mocniej, odstraszając potencjalną zdobycz. Dodatkowo szata musi być odpowiednio ubarwiona: mile widziane matowe pręgi i cętki, tzw. „Dziki” kolor, który pomaga myśliwemu wtopić się w ukształtowanie terenu. Jeśli na futrze nie ma wzoru, preferowane są spokojne, matowe kolory: biały kot z trudem łapie mysz, a czerwony, szary lub czarny kot może łatwiej ukryć się, korzystając z cech krajobrazu. I za radą naszych babć i dziadków wybierz najbardziej wąsatego kociaka: im dłuższe wąsy, tym bardziej udane jest polowanie.
Wojna płci
Wyraźny instynkt seksualny nie pozwala kotu skupić się na zdobyczy, musiałby znaleźć jak najwięcej „narzeczonych” - takie jest jego przeznaczenie. Ciepło u kotów występuje około dwa razy w roku, plus miesiąc po urodzeniu każdego miotu: podczas gdy dzieci są całkowicie bezbronne, kot poświęca im prawie cały swój czas. Ale przez pozostałe miesiące kot jest idealnym myśliwym. Dlatego opinia rolników jest całkowicie słuszna: jeśli chodzi o łapanie myszy, ogólnie koty odnoszą większe sukcesy, są pracowite i wytrwałe niż koty..
Kłótnia kotów - wolność dla myszy (przysłowie)
Jeśli kot już mieszka w domu, ale nie udało mu się złapać gryzoni, drugie zwierzę musi być przeciwnej płci. Jedno ze zwierząt będzie musiało zostać wykastrowane, w przeciwnym razie ciągłe „śluby” są nieuniknione, wytrącając myśliwego z „harmonogramu”. Przeprowadzono wiele badań nad tym, czy wysterylizowane koty łapią myszy. Udowodniono, że pożądanie seksualne tylko przeszkadza kotu, a nie pobudza go. Sterylny kot, zapominając o „imprezowaniu”, poświęca więcej czasu zabawom i polowaniom, przez co odnosi większe sukcesy. Kastrowany kot nie będzie mniej polował, jeśli pokochał tę czynność przed zabiegiem. Ale gdyby wszystkie jego myśli zajmowały się tylko szukaniem partnerów, kastracja raczej nie obudziłaby w nim pasji łowiectwa, chociaż tak też się dzieje.
Dwa koty - najgorsza opcja: załatwią sprawy, zapominając o myszach, które są bezczelne każdego dnia. Dwa koty mogą spokojnie współistnieć, jeśli w domu jest wystarczająco dużo miejsca i miłość do nich obu. Być może bardziej skuteczny myśliwy stanie się nawet przykładem i będzie w stanie zainteresować bardziej leniwego kota..
Głód nie jest ciotką, ona nie przyniesie ciasta (przysłowie)
Czy koty jedzą myszy? Z pewnością tak, bo po co jeszcze to doskonałe zwierzę miałoby zawracać sobie głowę polowaniem, jeśli nie ze względu na pożywienie? Dlatego jeśli nie dasz kotu karmy, poluje lepiej. Brzmi to logicznie, dlatego wielu właścicieli popełnia ten błąd: „Nie będę karmić, więcej myszy będzie przełowionych”..
W rzeczywistości kot łapie myszy niezależnie od tego, czy jest głodny, czy pełny. Nie jest do końca jasne, jednak wielu naukowców uważa, że polowanie na koty to swego rodzaju zwierzyna łowna. Lubi sam proces, czuje radość po udanym polowaniu i denerwuje się, gdy nie trafi w złów. Czy koty jedzą myszy? Na pewno. Wśród domowych drapieżników szczególnie popularne są myszy, ryjówki i norniki. Ale koty po prostu zabijają krety i szczury, ale rzadko je jedzą. Nawiasem mówiąc, głodny kot jest mniej skuteczny w polowaniu, ponieważ wykazuje niecierpliwość. Tak, a takie zwierzęta są bardziej skłonne do włóczęgostwa, ponieważ nie czują silnego przywiązania do domu i rodziny: „Żal im mleka, ale czy mam tu wracać?”.
Kot śpi i widzi wszystkie myszy (przysłowie)
Z uwagi na zamiłowanie myśliwego do domu, wielu właścicieli boryka się z problemem: „Dlaczego koty przynoszą myszy pod próg, do łóżka właściciela, do kuchni?” Znalezienie martwego lub półżywego gryzonia nie jest przyjemne. Ale zoopsycholodzy zalecają spokojne traktowanie tego zjawiska, nie karcić kota i nie wyrzucać tego osobliwego prezentu na jej oczach. Jeśli twój zwierzak przyniósł mysz i wyzywająco położył ją na podłodze u twoich stóp, to mówi o silnym uczuciu i miłości: „Och, jedz. Jesteś niezdarny, dziwny, nie ma ogona - sam nigdy nie będziesz w stanie złapać ”.
Są inne powody, dla których koty przynoszą myszy. Jednym z nich jest banalna praktyczność: „A co jeśli jutro nie będziesz w stanie złapać ofiary?” Drugi to chęć późniejszej zabawy myszką, po wykonaniu ważniejszych znanych spraw dla jednego kota. I trzecia - niepewność: „Zagram tutaj, inaczej na ulicy jest dużo innych kotów, więcej zabiorą”. W każdym razie, im ostrzejszy właściciel zareaguje na to zachowanie, tym częściej kot wprowadzi zdobycz do domu. Lepiej niezauważalnie wyrzucić gryzonia lub wyjąć go z progu i wyzywająco postawić gdzieś w pobliżu: „Przechowuj go tutaj, nikt go nie tknie!”.
Lepiej karmić jednego kota niż sto myszy (przysłowie)
I to nie tylko do karmienia, ale także do ochrony przed możliwymi zagrożeniami. Właściciel pułapki na szczury nie powinien oszczędzać na szczepieniach, odrobaczaniu i innych środkach zapobiegawczych. Leczenie od pcheł, robaków - to wszystko jest niezwykle ważne, ponieważ kot łapiący dzikie gryzonie każdego dnia narażony jest na zarażenie pasożytami i wirusami. Myszy i szczury „mieszkalne” mogą zostać zatrute wolno działającym arszenikiem i innymi truciznami: zjedzenie takiej zdobyczy prowadzi do poważnego zatrucia, a czasem do śmierci zwierzęcia. Dlatego można pozwolić kotowi zjadać myszy tylko mieszkając na wsi i jeśli wiadomo na pewno, że sąsiedzi nie używają pestycydów do zwalczania gryzoni.
Udostępnij w sieciach społecznościowych: