Jak rozpocząć hodowlę kotów
Jak rozpocząć hodowlę kotów, jeśli nie jesteś felinologiem, a do tej pory miałeś koty jako zwierzęta domowe dla swojego dziecka? Ostatnio, wraz z rosnącym zainteresowaniem ludzi kotami i psami małych ras, można robić dobry interes z futrzanymi zwierzętami. Od czego zacząć i jak osiągnąć sukces?
Skąd ten pomysł
Odpowiedz sobie na to pytanie, a wtedy będziesz wiedział, jak zbudować udany biznesplan..
- „Postanowiłem hodować koty, bo zarobię na tym dużo pieniędzy”.. W rzeczywistości jest to duże błędne przekonanie, któremu ulegają początkujący przedsiębiorcy. Ten pomysł najczęściej przychodzi na myśl po zakupie kociaka dla siebie. Ten biznesplan nie przyniesie dochodu. Niestety, minęło dużo czasu, zanim małe puszyste dziecko pojawiło się w domu, aby stać się żyłą złota. Najpierw trzeba w to zainwestować, regularnie uczestniczyć w wystawach, zdobywać dla niego imię i dopiero po chwili spróbować zarobić na potomstwie.
- „Kocham mojego kota, więc dam jej możliwość porodu, aby zwierzę było zdrowe”.. Myślano o tym wcześniej, ale dziś udowodniono, że zwierzę można sterylizować przed ciążą. Pozwala to zachować nie tylko zdrowie fizyczne, ale i psychiczne zwierzęcia, bo po zostaniu matką budzi stabilny instynkt macierzyński.
- „Mam już doświadczenie w hodowli czworonogów, więc mogę przestawić się z psów na koty, które ostatnio są bardziej popularne”. Każde zwierzę ma swoje własne cechy i genetykę, więc nie należy drastycznie zmieniać obszaru zainteresowań. Hodowca kotów musi najpierw sam zostać hodowcą, poznać wszystkie cechy tego zwierzęcia, a dopiero potem wejść na rynek.
- „Chcę wyhodować nową rasę”. Ten pomysł nie jest dla biznesu, ale dla duszy. Hodowcy zajmują się taką hodowlą..
Popularne rasy
- Sfinksy. Bardzo mili i serdeczni, nie mają takiego charakteru jak niezależność. Sfinksy przyczepiają się do ludzi jak psy. W żłobkach kociak kosztuje 25-30 tysięcy rubli, a za rzadki okaz niektórzy płacą 50-60 tysięcy.
- Szkocki koty. Bardzo popularna rasa, kochana za cichy charakter i bezpretensjonalną opiekę. Koszt szkockiego fałdu to średnio 15-25 tysięcy rubli, w zależności od koloru i fizjologii.
- Rasa bengalska. Wygląda jak mały lampart. Z natury - czuły murchun, uwielbiający dzieci i niezwykle lojalny wobec właściciela. Koszt bengali w żłobkach to 15-25 tysięcy rubli, ale aby wyhodować koty bengalskie w przyszłości, za kociaka trzeba będzie zapłacić kilka razy więcej (1000-4000 $).
- Maine Coon. Rasa o naturalnych korzeniach. Jest to dość duży kot o grubej sierści. W naszym kraju małe koty kosztują 25-30 tys., A koty 45-50 tys. W Europie za tę rasę płacą 1,5-2 tys. Dolarów..
- Rasa abisyńska. Ma łagodną naturę, abisyński nazywany jest również kotem towarzyszącym. Jest zawsze blisko właściciela, kocha go i żąda takiej samej miłości do siebie. Handlowe kolory to „dziki” i „szczawiowy”. Koszt takiego kociaka to 25-30 tysięcy rubli. Rzadki kolor - niebieski i płowy.
Jeśli zastanawiasz się, czy hodowla kotów się opłaca, to głównym celem tej imprezy jest zdobycie pieniędzy. Pod tym względem bengalski, szkocki i maine coony są najbardziej odpowiednie dla początkujących. Ale popularna dziś rosyjska rasa niebieska jest uważana za niekomercyjną, zajmują się nią bardziej dla duszy..
Jak prawidłowo rozmnażać koty
Głównym błędem niedoświadczonych hodowców jest rozpoczęcie działalności gospodarczej po ciąży zwierzaka. Każdy, kto naprawdę chce stworzyć hodowlę, powinien sporządzić biznesplan jeszcze przed zakupem kociaka do hodowli..
- Kontaktując się ze żłobkiem w sprawie zakupu kociaka, upewnij się, że prawo zwierzęcia do pozyskania potomstwa jest jasno określone w umowie.
- Kocięta do hodowli wymagają dokładnych badań pod kątem chorób genetycznych. Badanie przeprowadza się w żłobku. Nowi właściciele muszą w odpowiednim czasie przejść badania weterynaryjne i szczepienia razem z kotem. Będą trzy okresy szczepień w roku.
- Prawidłowe odżywianie jest kluczem do zdrowia. Pasza powinna być zbilansowana pod względem kompleksu witaminowo-mineralnego. Na przykład, jeśli kot ma niedobór tauryny, może to wpływać na jego funkcje rozrodcze. Gotowa karma w pełni zapewni zwierzęciu wszystko, czego potrzebuje, ale jednocześnie weterynarze nie zalecają ich stosowania. Konieczne jest również uwzględnienie w diecie i „domowej” żywności. Na przykład ta sama tauryna znajduje się w rybach i sercach wołowych..
- Rodowód to plus dla przyszłego potomstwa. Jest to określone w dokumentach, gdy zwierzę jest przekazywane właścicielowi ze szkółki. Wskazuje na trzy pokolenia wzdłuż linii matki i ojca.
- Musisz zostać członkiem klubu lub systemu (WCF, FIFE, AFC, MFA, TICA itp.). W przyszłości umożliwi to uzyskanie pozwolenia na krycie, rejestrację tytułów, sporządzenie dokumentów rodowodowych i metrycznych. Europejskie kluby zrzeszają amatorów, a amerykańskie koordynują pracę żłobków. W klubie możesz zaaranżować własną hodowlę, której imię stanie się później nazwiskiem urodzonych w niej kociąt.
- Udział w wystawach jest warunkiem uzyskania prawa do hodowli. W zależności od klubu czy systemu, w którym zwierzę jest zarejestrowane, kot musi mieć ocenę co najmniej „doskonałą”, a kot zaangażowany w hodowlę musi być mistrzem w warunkach europejskich, aw warunkach amerykańskich potwierdzać standard rasy.
- Hodowca kotów musi być ekspertem w swojej dziedzinie. Konieczne jest uczęszczanie na kursy felinologów. Pomoże Ci to nauczyć się rozumieć genetykę i fizjologię zwierzęcia..
- Kluczowy moment to dzierganie. Kategorycznie niemożliwe jest zrobienie na drutach kota w pierwszym biegu. Weterynarze radzą również pominąć drugi, ale trzeci, który pojawia się w wieku 12 miesięcy, jest w sam raz dla pierwszego potomstwa. Koty robią na drutach po raz pierwszy w wieku 14 miesięcy. Tym, którzy nie chcą czekać, warto hodować koty z „wczesnym dojrzewaniem”. Są to Siamese, Peterbald, Cornish Rex. Konieczne jest uzyskanie pozwolenia na krycie z klubu, w przeciwnym razie kocięta nie zostaną zarejestrowane. Kolejną kwestią jest wykluczenie pokrewieństwa w celu uniknięcia chorób genetycznych u potomstwa..
- Narodziny kociąt. Musimy być przygotowani na to, że pierwsze porody mogą być trudne. Doświadczony weterynarz pomoże uniknąć problemów, z którymi trzeba wcześniej podpisać umowę.
- Kocięta można sprzedać 3 miesiące po urodzeniu. Wcześniej właściciel rejestruje je w klubie, sporządza rodowód i wystawia paszport weterynaryjny po uprzednim wykonaniu przynajmniej jednego szczepienia.
- Pieniądze nie wpłyną natychmiast do Twojej kieszeni. Nowa hodowla (hodowca) będzie musiała wyrobić sobie markę. Często pierwsze potomstwo jest sprzedawane ze stratą dla siebie.