Raport roczny z wystawy sprout 2015
Niesamowita wystawa psów wszystkich ras - Rostok 2015 - zakończyła się z rozmachem i nic w tym dziwnego. W końcu można było na nim nie tylko cieszyć się pięknem czworonożnych uczestników, ale także obejrzeć mistrzowską klasę wyszkolonych psów, a także kupić coś smacznego lub pożytecznego dla swojego zwierzaka..
Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych odbywa się w Rostocku w Niemczech corocznie od 2011 roku i cieszy się dużym zainteresowaniem zarówno profesjonalnych hodowców, jak i zwykłych miłośników psów. W tym roku pokaz, który odbył się od 3 do 4 października, zgromadził ponad trzynaście tysięcy osób.
Skala imprezy zadziwia nawet najbardziej wyrafinowanych gości. Ponad trzy tysiące psów z różnych stron świata walczyło o główne nagrody wystawy: najlepszy szczeniak, najlepszy junior, najlepszą parę, najlepszy weteran i oczywiście o tytuł Best in Schow (Najlepszy pies wystawy), czyniąc z psa „króla” lub „królową” piękno. W sumie na wystawie zaprezentowano 1954 rasy psów. Największą reprezentacją wśród czworonożnych uczestników były oczywiście Niemcy (dwie trzecie wszystkich uczestników) i Dania (16 procent wszystkich zadeklarowanych psów).
Dzięki właścicielom, przewodnikom, a także organizatorom wystawy psy zachowały prawdziwie „olimpijski” spokój. Rzadko szczekali, posłusznie leżeli na matach, drzemali w klatkach lub stali na stoisku wystawienniczym przed rygorystycznymi ekspertami oceniającymi ich wygląd zewnętrzny..
Na wystawie zaprezentowano nie tylko znane rasy psów, takie jak owczarek niemiecki, pudel, yorkshire terriery, ale także rasy rzadkie.
Hodowca z Danii Pia Christiansen przywiózł na wystawę kilka psów bardzo pięknej i rzadkiej rasy Volpino Italiano (szpic włoski). Najpopularniejsze umaszczenie takich psów to biały - na świecie jest 2000 takich piękności - i rudy - tylko około 50. Pia Christiansen powiedziała dziennikarzom, że w jej hodowli Volpino Italiano niedawno urodziły się rude szczenięta, a to dość rzadkie..
Tata dzieciaków, dwuletni Bali Dell Antonazzo, spał podczas rozmowy swojej kochanki z dziennikarzami, czekając na swoją kolej, aby wejść na ring.
Tutaj można było również porozmawiać z innymi miłośnikami psów o opiece, wychowaniu, leczeniu ich pupili, poznać doświadczenia czołowych hodowców lub podzielić się własnymi. A ci, którzy chcieli poznać prawdziwego przyjaciela, mogli wybrać dla siebie ciekawą rasę.
Recenzje wystawy „W pościgu”
Wielu uczestników i gości wystawy zwróciło uwagę na niesamowity klimat, który tam panował..
„Wystawa jest po prostu wspaniała! Bardzo chcemy mieć Canne Corso i tutaj poznaliśmy wspaniałego hodowcę tej rasy, od którego weźmiemy szczeniaka. A w przyszłym roku przyjedziemy tu z naszym nowym członkiem rodziny ”- mówi Klaus Schmidt z niemieckiego miasta Güstrow.
W ramach wystawy odbyła się mistrzowska klasa tresowanych psów. Zwierzęta na polecenie właścicieli wykonywały ciekawe i skomplikowane sztuczki. Publiczność spotkała się i towarzyszyła im gromkimi owacjami.
„Chociaż widziałem już wiele takich pokazów, nigdy nie przestaję zadziwiać i podziwiać tego, czego można nauczyć psy. Bardzo miło jest obserwować, z jaką odwagą i zapałem robią to wszystko ”- powiedziała dyrektor projektu Katrin Szyman.
I trudno się z jej słowami nie zgodzić, bo ten konkurs stał się „ozdobą” wielkiego psiego festiwalu w Rostocku i przyniósł wiele pozytywnych emocji wszystkim jego uczestnikom i widzom..
Wystawcy
Jabłko nie mogło spaść na stoiska różnych firm sprzedających towary dla psów. Swoje produkty zaprezentowało ponad 60 firm. Jej wybór był tak szeroki, że ci, którzy chcieli coś kupić dla swojego pupila, po prostu rzucali się w oczy. Nie zabrakło poduszek dla psa, ogromnych kości do żucia, pysznej psiej karmy i nowych wygodnych smyczy - jednym słowem wszystko, czego potrzeba dla komfortu naszych ukochanych pupili. Nawiasem mówiąc, niektórzy goście specjalnie przybyli na wystawę w Rostocku, aby zrobić zakupy dla swojego psa.
Wśród nich jest Sandra Kruse z Rugii. „Co roku robię tu świetne zakupy. Tym razem chcę kupić Rudy`ego (Rhodesian Ridgeback), nową poduszkę do samochodu i duże opakowanie pysznych świńskich uszu. Kupiłem mu już świetlistą obrożę na nasze zimowe spacery. Więc moja podróż tutaj nie poszła na marne ”- mówi radosna Sandra.
A innym gościom spodobała się ultradźwiękowa szczoteczka do zębów dla psów firmy Emmi Ultrasonic. Producenci tego know-how obiecują, że z łatwością pozbędzie się on oddechu zwierzaka z oddechu, ułatwi proces mycia zębów i skróci jego czas, a także uratuje nerwy właściciela i psa. Ponieważ nie jest tajemnicą, że nie wszystkim psom lubią myć zęby.
Finał wystawy: najbardziej oczekiwane wydarzenie
Punktem kulminacyjnym programu wystawy był niewątpliwie finał, który wywołał niesamowite podekscytowanie publiczności. Krótko o drodze do niego najlepszych czworonożnych piękności. Początkowo psy rywalizowały między sobą w rasach: suki i samce oddzielnie od siebie. Następnie w emocjonującej walce wyłoniono najlepszego przedstawiciela rasy. Przedostatnim etapem przed głównym finałem był wybór najlepszych w 10 grupach różnych ras, co było interesujące. A może już ktoś był w stanie odgadnąć głównych pretendentów do ogólnego zwycięstwa.
Walka w finale o tytuł Best in Schow (Najlepszy pies wystawy) była bardzo dramatyczna i widowiskowa. Widzowie na trybunach z napięciem obserwowali wynik i kibicowali swojemu faworytowi. Sędzia finałowy długo nie mógł wybrać zwycięzcy. W rezultacie, jego wybór padł na afgańskiego charta o imieniu Agha Djari`s Blue Sted. Pies ten zdobył duży puchar zwycięzcy i tytuł "Najlepszego psa wystawy", co bardzo ucieszyło jego fanów i jego właścicielkę Karin Gessling z Bochold w Niemczech..
Wspaniały festiwal psów w Rostocku dobiegł końca, nie pozostawiając nikogo obojętnym. Niektórym przyniósł morze radości z nowego zakupu ukochanemu przyjacielowi, a komuś rozczarowanie utratą ulubieńca w finale wystawy.
Wszyscy nie możemy się doczekać kolejnej międzynarodowej wystawy w Rostocku. Odbędzie się od 1 do 2 października 2016 roku i dostarczy nam nowych, niezapomnianych wrażeń.