Czy koty kochają swoich właścicieli?
Mruczenie, mój żółtooki Bandyta? Chodź i poczęstuj się kurczakiem. Chcesz jeść? Następnie mamy mysz - graj. Nie? Chcesz, żebym podrapał cię w ucho? Dzieci, emeryci, gospodynie domowe i kobiety biznesu, ochroniarze i politycy - ludzie w każdym wieku i zawodach łączy miłość do kotów. Czy koty kochają swoich właścicieli? A może jesteśmy po prostu dziwnymi, niezdarnymi stworzeniami stworzonymi, aby zaspokoić codzienne potrzeby wąsatych księżniczek?
Pierwsze spotkanie
W arsenale hodowców jest wiele zabawnych opowieści o tym, jak kupujący zgodzili się przez telefon co do jednego kociaka, a zostawili hodowlę z zupełnie innym - innym umaszczeniem, płcią, a nawet inną rasą! Zastanawiam się, jak wybieramy koty, czy ... jak koty wybierają właściciela? Kto naprawdę dokonuje tego wyboru, my czy oni?
Ogólnie rzecz biorąc, wiele historii jest podobnych: „Kocięta biegały po pokoju, bawiąc się zwiastunem. Podszedł do nas i potarł twarz o dłoń córki. Od razu zdaliśmy sobie sprawę, że to nasz kociak, ponieważ on sam wyszedł mu na spotkanie ”. Nie jest jasne, czy koty rozpoznają swoich właścicieli od pierwszego wejrzenia, czy jest to przypadek, ale hodowcy uważają, że kocięta czują „swoją” rodzinę i prawie zawsze bezbłędnie decydują, z kim będą się czuły bardziej komfortowo. W takich przypadkach hodowcy mówią: „Wybrali siebie sercem, na pewno wszystko będzie dobrze”..
Wciągający
Czy koty przywiązują się do swoich właścicieli, czy to tylko nawyk? W nowym domu kotek jest przestraszony i zdezorientowany. Zaginął - nie ma matki, znajomych ludzi, bracia i siostry gdzieś poszli. Dzieciak bada pokój, rozglądając się ze strachem dookoła i tylko trochę ucieka pod łóżko. Pachnie, dźwięki - wszystko jest nowe. Zoopsycholodzy uważają ten moment za zaskakujący i pod wieloma względami definiujący, skoro koty wybierają swojego właściciela właśnie teraz, w chwili słabości, kiedy kociak nieskończenie potrzebuje kogoś silnego i pewnego siebie, kogoś, kto uchroni przed niewidzialnymi zagrożeniami i nauczy się zachowywać w nowym miejscu.
Chcesz, aby kociak wybrał Ciebie na właściciela? W takim razie musisz wcześniej wiedzieć, jakich ludzi kochają koty. Wybór rzadko pada na dzieci: dziecko jest zachwycone pojawieniem się kotka w domu, ogarnia go emocje - tu jest radość, ciekawość i chęć wzięcia pod rękę nowego przyjaciela, dotknięcia futra. Matka szczęśliwej rodziny jest nie mniej emocjonalna: „Och, jakie słodkie! Tylko nie sikaj na dywan - oto twoja toaleta. A oto twoje kręgle, i tu - Leżak”. Z pewnością już zgadłeś, dlaczego koty kochają mężczyzn i dlaczego, mimo że coraz częściej kobieta karmi zwierzaka i opiekuje się nim, to właśnie mężczyznę kociak wybiera na głowę rodziny. Tata jest spokojny, nie wybredny, pod żadnym pozorem nie próbuje szarpać kotka. Jest skałą, jest niezawodny, pochodzi od niego pewność siebie.
A kot pamięta to poczucie bezpieczeństwa przez całe życie, kojarząc je z wybraną osobą. Tylko obok niego jest jak najbardziej odprężona, jest spokojna i zdrowa, czuje się bezpiecznie. Zadajesz pytanie: „Dlaczego koty mnie kochają?” Być może właśnie z tego powodu - nie jesteś wybredny i emanuje z Ciebie pewność siebie. A osoba pewna siebie z punktu widzenia kota jest właścicielem terytorium i tylko on może odeprzeć każdego wroga, wie, gdzie jest najlepsza zdobycz i gdzie są najwygodniejsze miejsca do odpoczynku. Czy koty przywiązują się do swoich właścicieli? Zdecydowanie tak. Jak inaczej wytłumaczyć chęć zwierzaka, aby być zawsze blisko, tak blisko, jak to możliwe, aby zawsze obserwować działania właściciela? Tylko nie myl tego uczucia z uwielbieniem - nie ma z tym nic wspólnego. Kot nie uważa człowieka za pana, widzi w nim opiekuna, przyjaciela - co nie jest miłością?
Zaufanie
Czy koty kochają swoich właścicieli, jeśli nie ma między nimi zaufania? Zoologowie skłaniają się ku negatywnej odpowiedzi, dlatego aby zdobyć miłość krnąbrnej drażliwej osoby, musisz najpierw nauczyć ją ufać tobie. Ludzie są bardziej skomplikowani emocjonalnie, nasza miłość może współistnieć z uczuciami, takimi jak zazdrość i nieufność. Kot jest bezpośredni i szczery. Jest samotnikiem i drapieżnikiem. Te cechy behawioralne i gatunkowe nie pozwalają kotu kochać „pomimo”, jak na przykład psy kochają nawet tych, którzy są dla nich okrutni.
Oto kolejna odpowiedź na pytanie: „Dlaczego koty mnie kochają?” Prawdopodobnie nie próbujesz „zdobyć twierdzy szturmem”, ale okazujesz szacunek działając poprzez uczucie i perswazję. Kot nie ufa osobie, jeśli nieustannie próbuje ją do czegoś zmusić: podczas manipulacji trzyma ją siłą, niegrzecznie zrzuca ze stołu, przypadkowo spycha ją z drogi. Stąd widać, jacy ludzie lubią koty - dokładni w działaniu, dyskretni, umiejący negocjować. Zaufanie temu, kto cię owinął kocem, boleśnie chwyta za łapy, a nawet krzyczy, obcinając pazury - bzdura dla kota.
Rozstanie
Czy koty tęsknią za właścicielami, gdy idą do pracy lub odpoczywają nad morzem? Oczywiście tak, jeśli kot jest naprawdę przywiązany do rodziny. Sąsiedzi i przyjaciele, pod których opieką zostawiają zwierzaki, opowiadają, jak koty się martwią, chodzą po pokojach, jak szukają bliskich, jak mają na imię, miauczą pod drzwiami. W momencie wyczekiwanego spotkania kot pieści, wygina grzbiet, trzyma fajką ogonek, mruczy - jest szczęście! Czy to nie jest miłość? Może ktoś zdecyduje, że chodzi o głód czy nudę, ale w tych przypadkach, gdy kot był zadbany pod nieobecność „swojej” osoby, nadal zachowuje się tak samo - wyraźnie pokazuje, jak bardzo cieszy się z powrotu właściciela.
Różne koty okazują swoje uczucia na różne sposoby. Arystokratyczny Brytyjczyk wita właściciela przyjaznym „pomrukiem”, figlarny Birmańczyk galopuje dookoła prawie jak pies, a czuły Syjamczyk przytula się całym ciałem, jak dziecko, które tęskni za matką. Powściągliwość emocjonalna nie jest przejawem chłodu, ale cechą charakteru.
Czy koty pamiętają swoich właścicieli, gdyby musiały oddać zwierzaka nowej rodzinie? Zdecydowanie tak, bo już spotkanie z hodowcą po kilku latach dobitnie pokazuje, że kot spotyka pierwszą w życiu osobę przyjaźniejszą od obcego. Te małe drapieżniki przez całe życie pamiętają dobroć, miłość i troskę o ukochaną osobę, ale pamiętają też ból, jaki im zadali - za kilka lat mogą rzucić się na sprawcę, jeśli przypadkowo się spotkają. Na szczęście etolodzy udzielają negatywnej odpowiedzi na pytanie: „Czy koty tęsknią za właścicielami, gdyby musiały oddać zwierzaka do nowego domu?”. Dlaczego na szczęście? Ale ponieważ w takich warunkach nie możesz martwić się o stan emocjonalny danego zwierzaka. Kotka na początku będzie szukała „swojej” rodziny, ale wkrótce zwróci swoją uwagę na nowych właścicieli, pokocha ich i będzie żyła szczęśliwie. Nie znaczy to, że o wszystkim zapomniała - kiedy się spotka, skojarzeniowa pamięć powie, kto jest przed nią: w jej pamięci pojawią się stare obrazy i uczucia związane z poprzednimi właścicielami. Jak koty rozpoznają swoich właścicieli po kilku latach rozłąki? To proste - węchem, głosem i sposobem komunikacji ze zwierzakiem.
Granice i ograniczenia
„Relacja między kotem a człowiekiem jest znacznie bliższa niż między dwoma kotami”.
Paul Leuhausen
Profesor Leuhausen w kilku słowach udowadnia, że koty naprawdę kochają swoich właścicieli, a nie tylko cieszą się z korzyści, które im zapewniamy. Zrozumiałe jest, dlaczego kot właścicielki go liże - zabiera go do rodziny, dba o jego nieistniejące futro, pokazuje, że wspiera. Jest to typowe zachowanie kotów w rodzinie „matki” i „kociąt”, gdzie dorosłe zwierzęta, które nie mają wspólnego związku, ale bawią się zgodnie z ogólnie przyjętym schematem, mogą również pełnić rolę kociąt i matek. Ale żaden kot nie pozwoli innemu wejść łapami do ust i uszu. Możemy nie tylko przepłukać oczy, włożyć wacik do ucha, umyć zęby, a nawet wykąpać kota. Jeśli zwierzak naprawdę kocha właściciela i ufa mu, spokojnie wisi w jego ramionach, na przykład salon wystawowy, pełen obcych, dźwięków, zapachów, a co najważniejsze - pełen dziwnych kotów, na ogół niezrozumiałych dla umysłu. Czy to nie jest dowód prawdziwej miłości? W końcu kot nie umie kłamać, nie wie, jak być posłusznym - albo kocha, albo nie starasz się wystarczająco.
Udostępnij w sieciach społecznościowych: