Z czego jest zrobiona karma dla kotów
Karma dla kotów jest wytwarzana wyłącznie ze zbilansowanych składników pochodzenia zwierzęcego i roślinnego - o tym codziennie informuje reklama. Ale na ile prawdziwe jest to stwierdzenie i z czego składa się karma dla kotów??
Zadowolony
W latach 50. ubiegłego wieku asortyment został poszerzony o mieszanki ziarniste i kompozycje ekstrudowane, których elementy, dzięki specjalnej obróbce, zyskały zwiększoną objętość. Ale wraz z rozwojem technologii zawartość nieco się zmieniła. W tym czasie karma dla kotów składała się już z odpadowego mięsa, obficie przyprawionego stopionymi tłuszczami, a także składników roślinnych zawierających skrobię..
Ponieważ zwierzęta przy wyborze pokarmu kierują się zapachem, aby granulki i kulki były apetyczne, producenci nawadniali je roztopionym tłuszczem stołowym i aromatami.
Z czego są zrobione kocie smakołyki
W rzeczywistości od lat 60. i 70. ubiegłego wieku surowce, z których wytwarzana jest karma dla kotów, pozostają takie same. Podstawą produkcji pasz są:
- części tusz, które nie zostały wykorzystane do produkcji „ludzkiej” żywności (miejsca zranienia, wycięte guzy, miejsca na skórze, gdzie wstrzyknięto antybiotyki i hormony);
- wszelkiego rodzaju odchody zwierzęce (organy wewnętrzne, krew, ścięgna);
- mączka rybna (rozdrobnione i suszone części ryb);
- tłuszcz stołowy otrzymywany z różnych rodzajów tłuszczów zwierzęcych.
Między zwolennikami praw naszych mniejszych braci a czołowymi producentami toczy się regularna debata, czy w gotowych „smakołykach” znajdują się zwłoki zwierząt, które zostały potrącone w drodze lub uśpione. Pomimo wielu zaprzeczeń tego faktu, American Veterinary Association dostarczyło dowody na poparcie jego obecności..
Ponieważ większość producentów jest stowarzyszona z tytanami żywności, aby zapewnić zerową ilość odpadów, do przetwarzania wykorzystują również przeterminowane produkty mięsne z supermarketów..
„Sztuczki” producentów
Aby obniżyć koszt produktu, wielu producentów „grzeszy” wytwarzając karmę dla kotów nie na bazie białek zwierzęcych, ale ich szkodliwych substytutów - roślinnych analogów. Do tego używają soi i kukurydzy. Są uważane za szkodliwe dla zwierząt, ponieważ są bardzo słabo wchłaniane. Ponadto koty są zaprojektowane w taki sposób, aby:
- 40-50% energii pochodzi z białek;
- 25-35% rezerw energii powstaje z tłuszczów;
- 20-30% energii z węglowodanów.
Głównym zagrożeniem jest skrobia obecna w kukurydzy. Składnik o wysokim indeksie glikemicznym zwiększa ryzyko cukrzycy, a także prowokuje rozwój otyłości u kotów.
Niacyna będąca kwasem nikotynowym obecna w kukurydzy jest nie mniej szkodliwa. Nie jest przyswajany przez zwierzęta drapieżne. Jeśli sytuacja z psami nie jest tak krytyczna, ponieważ niacyna jest częściowo syntetyzowana z tryptofanu, wówczas koty muszą przywrócić równowagę, wprowadzając do diety produkty mięsne..
Wszystko byłoby dobrze, gdyby producenci używali czystego zboża do produkcji karmy dla kotów. Ale dążąc do tego samego celu, jakim jest obniżenie kosztów, często używają nawet ciastek i kolb, na które mają wpływ aflatoksyny grzybowe..
Jedzenie jest częstą przyczyną alergii u kotów i psów. Reakcja alergiczna z reguły nie pojawia się natychmiast, ale jakiś czas po zmianie paszy. Na zewnątrz może wyglądać jak łysienie na twarzy i nogach, zaczerwienienie i drapanie..
Stabilizatory i konserwanty
Ponieważ składniki pochodzenia organicznego mają ograniczony okres przydatności do spożycia, w celu jego przedłużenia formulacje są hojnie „aromatyzowane” specjalną chemią. Zapobiega to procesowi gnicia, któremu towarzyszy nieprzyjemny zapach..
Etoksykina jest najczęściej stosowanym stabilizatorem i środkiem owadobójczym w karmie dla zwierząt domowych. Środek konserwujący jest tani i skuteczny, ale jednocześnie należy do grupy trujących. W dużych proporcjach powoduje rozwój raka przewodu pokarmowego, przewlekłą biegunkę, łysienie i ślepotę. Niestety wykrycie obecności etoksycyny w gotowym produkcie jest dość problematyczne, dlatego prawie niemożliwe jest złapanie niedbałego producenta na łamanie prawa..
Aby nadać granulkom i płatkom apetyczne odcienie, nie można obejść się bez użycia azotanów. Badania pokazują, że takie substancje po zmieszaniu z sokiem żołądkowym powodują czynniki rakotwórcze..
Jak wybrać mniejsze zło
Chociaż wielu właścicieli podejrzewa, z czego jest zrobiona karma dla kotów, nadal zachwycają swoje czworonożne zwierzaki „smakołykami”. Nic w tym złego. Najważniejsze to przy wyborze diety skupić się nie tylko na przystępnej cenie i reprezentacyjnym opakowaniu, ale także zwrócić uwagę na skład.
Studiując kompozycję, należy pamiętać, że pierwsze pozycje listy zajmują komponenty, których procent jest większy. Optymalny stosunek głównych składników żywności w zdrowej diecie:
- Mięso z indyka, kurczaka, królika, ryb i wołowiny - min. 35%.
- Białko zwierzęce i roślinne około 20%
- Włókno do 25% całości.
- Wysokiej jakości podroby do 10%.
Jako suplementy mineralne i witaminowe dopuszczalne są: wapń, kwas askorbinowy, witaminy z grupy B, tauryna, a także mangan, cynk, żelazo.
Lista komponentów, których obecność powinna ostrzegać:
- słodzik „glikol propylenowy”, cukier granulowany i celuloza;
- sztuczny barwnik E127;
- wysoka koncentracja podrobów;
- przeciwutleniacze, takie jak E321, E320, BHA i BHT.
Oprócz składu warto zwrócić uwagę na wskazaną przez producenta dzienną dawkę karmienia. Zaleca się preferowanie produktów o niskiej stawce dziennej. Zasada jest prosta: im wyższa norma, tym gorsza jakość.
Przeczytaj także:
- Ile suchej karmy potrzebuje kot i kot dziennie
- Karma dla kotów z wrażliwym układem pokarmowym
- Najlepsza mokra karma dla kotów: ocena