Botulizm u psów: terapia i profilaktyka
O zatruciach pokarmowych w medycynie wiadomo, bo każdego roku (szczególnie latem i podczas wakacji) do szpitali trafiają tysiące osób, które zjadły „coś złego”. Wiele form tych zaburzeń może zakończyć się bardzo smutno.. Zwierzęta są znacznie rzadziej zatruwane pokarmem niskiej jakości..
Wynika to częściowo z ich fizjologii (psy, podobnie jak ich dzicy przodkowie, nie mają nic przeciwko podjadaniu lekko „wędzonego” mięsa - jest to dość fizjologiczne zjawisko), ale zjawisko to w dużej mierze tłumaczy się zrozumiałością naszych zwierząt. Po prostu nie będą jeść szczerze zepsutego jedzenia.Wyjątkiem jest botulizm u psów. Toksyny wydzielane przez szkodliwy mikroorganizm są bez smaku i zapachu, ale są śmiertelne dla wszystkich ssaków. Botulizm jest rzadką, ale potencjalnie śmiertelną formą zatrucia, która występuje podczas spożywania pokarmów skażonych Clostridium botulinum. Co dziwne, ten mikroorganizm w naturze nie jest uważany za chorobotwórczy. Clostridium jest beztlenową bakterią Gram-dodatnią w kształcie pałeczki, tworzącą przetrwalniki, mobilną bakterią żyjącą w glebie. Niestety syntetyzowana przez nią toksyna jest specyficzna dla organizmu ssaka i gdy dostanie się do organizmu, konsekwencje są niezwykle dotkliwe.
Ważny! Czynnik sprawczy jest bardzo stabilny w środowisku zewnętrznym. Tak więc gotowanie zabija formy zarodników dopiero po sześciu godzinach, a nawet w autoklawie zarodniki Clostridium mogą wytrzymać co najmniej 20 minut. 50% roztwór formaliny jest w stanie je zniszczyć dopiero po codziennej ekspozycji.
Objawy i diagnostyka
Od razu zauważamy, że preferencje żywieniowe przodków psów pozytywnie wpłynęły na wrażliwość tych zwierząt na neurotoksyny Clostridium botulinum: przypadki zatrucia jadem kiełbasianym u psów są stosunkowo rzadkie i nawet przy bardzo przyzwoitej dawce toksyny zwierzę przeważnie przeżywa. Nawiasem mówiąc, prawdopodobieństwo wystąpienia botulizmu u kotów jest na ogół minimalne..
Po przedostaniu się toksyny do organizmu kliniczne objawy zatrucia nie pojawiają się natychmiast: trwa to od kilku godzin do kilku dni. Neurotoksyna bakteryjna powoduje osłabienie, najpierw oddziałując na tylne nogi, stopniowo pokrywając plecy, szyję i przednie kończyny, kończąc paraliż wszystkie kończyny zwierzęcia. Inne objawy zatrucia jadem kiełbasianym u psów obejmują trudności z przeżuwaniem i połykaniem pokarmu, uporczywe i obfite ślinotok, wymioty, ból brzucha i wyraźne wysuszenie błon spojówkowych oka zwierzęcia.
Chore zwierzęta całkowicie odmawiają jedzenia, stają się bardzo ospali, ale w tym samym czasie temperatura ich ciało pozostaje w normalnych granicach. To często wprowadza hodowców w błąd. Chory pies ciągle zaczyna oczyścić, ponadto odchody mają postać półpłynnego zielonkawego śluzu o obrzydliwym zapachu. W wydzielinie często można zobaczyć smugi krwi i niestrawione resztki jedzenia..
Wkrótce po pojawieniu się pierwszych objawów zwierzę zaczyna wymioty, aw wymiocinach zbyt często jest krew, a nawet żółć. Z biegiem czasu zwierzę wykazuje oznaki silnego bólu brzucha, pies jęczy i jęczy. W tym samym czasie możesz obserwować okresy niepokój, który szybko ustępuje miejsca całkowitej apatii na wszystko, co się dzieje. Następnie rozwijają się kliniczne objawy paraliżu, o których pisaliśmy już powyżej..
Niekorzystny wynik jest „napomkowany”: częstsze bicie serca i oddychanie, zatrzymanie lub znaczne spowolnienie wypróżnień i oddawania moczu. Uważa się, że prawdopodobieństwo śmierci w zależności od stanu fizjologicznego i wieku zwierzęcia waha się od 25 do 57%.
Natychmiast skontaktuj się z weterynarzem, jeśli którykolwiek z tych objawów pojawi się u twojego zwierzaka. Specjalista będzie musiał wiedzieć, co iw jakich ilościach Twój zwierzak jadł w ciągu ostatnich kilku dni. Należy pamiętać, że początkowe objawy zatrucia jadem kiełbasianym są bardzo podobne do tych występujących u niektórych osób trucizny na szczury, więc im więcej informacji przekażesz specjaliście, tym szybciej będzie on mógł postawić prawidłową diagnozę. Ponadto musisz prowadzić badania krwi, mocz i kał, w tym toksykologia. Oczywiście, jeśli są takie możliwości.
Dodatkowo, w celu ułatwienia diagnozy, właściciel (jeśli pies wymiotuje) może pobrać próbkę wymiocin, natychmiast przekazując ją weterynarzowi. Co dziwne, radiografia i procedura ultrasonograficzna Jama klatki piersiowej. Wynika to z faktu, że neurotoksyna ma nieprzyjemny zwyczaj blokowania transmisji impulsów nerwowo-mięśniowych, co jest szczególnie wyraźne w przypadku wydechów i wdechów (mięśni działających odpowiednio na wydech i wdech). Im szybciej zostaną wykryte oznaki niepokojących zmian w tkance mięśniowej, tym szybciej można podjąć działanie..
Terapia i profilaktyka
Jak leczy się botulizm u psów?? Aby zneutralizować działanie trucizny i zatrzymać rozwój choroby, stosuje się antytoksynę typu C.. Dodatkowe leczenie będzie zależało od ciężkości choroby u każdego zwierzęcia. W szczególności dobrze sprawdził się amerykański preparat homeopatyczny Botulinum, który ułatwia przebieg patologii..
Trzeba pamiętać! W ciężkich przypadkach pies wymaga przymusowej hospitalizacji, ponieważ musi być karmiony wyłącznie dożylnie. Ponadto w tych samych sytuacjach często obserwuje się problemy z oddychaniem, tak że tchawica chorych zwierząt jest intubowana, utrzymując oddychanie do ustabilizowania się stanu zwierzęcia..
Kiedy zwierzę zaczyna czuć się trochę lepiej, można przejść z żywienia pozajelitowego na karmienie płynnym pokarmem, który jest wtłaczany do przewodu pokarmowego za pomocą zgłębnika żołądkowego. Pełny powrót do zdrowia (średnio) trwa od jednego do trzech tygodni.
Ważne jest, aby nigdy nie pozwolić swojemu zwierzakowi odebrać jedzenie na ulicy lub jedzenie zepsutego surowego mięsa. I to nie tylko botulizm. Owszem, psy są naturalnie odporne na działanie neurotoksyn, ale nie chroni ich to przed powszechnymi zatruciami pokarmowymi, a trucizny pochodzące ze zwłok nie działają dobrze na organizm psa. Nawet jeśli wszystko pójdzie dobrze, leczenie psa cierpiącego na ciężką biegunkę jest nadal „przyjemnością”.
Nigdy nie „oszczędzaj”, podając swojemu zwierzakowi karmę, która była w lodówce przez kilka tygodni. Ponownie, zatrucie jadem kiełbasianym w tym przypadku jest mało prawdopodobne, ale zatrucie pokarmowe jest bardzo prawdopodobne. Lepiej po prostu wyrzucić zepsute jedzenie.
Jeszcze raz podkreślamy, że zatrucie jadem kiełbasianym u psów nie jest wynikiem jedzenia tylko surowego mięsa, ale jest konsekwencją karmienia psów zepsutą, zepsutą żywnością. W ogóle, karmienie wysokiej jakości mięso i podroby dają bardzo dobre rezultaty, jednak nie należy zapominać o pewnych środkach ostrożności. Na przykład, aby zagwarantować zniszczenie pasożytów, należy go zamrozić na co najmniej trzy tygodnie..
Dziwne, ale zwierzęta są często mylone z botulizmem ... salmonelloza, który jest również stale spotykany w ciepłym sezonie. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości co do jakości pokarmu, którego zamierzasz użyć do karmienia psa, wyrzuć go lub dokładnie zagotuj.