Toksokaroza u kotów: objawy i wygląd pasożyta

Być może chodzi o robaki, które najczęściej zapamiętuje się, gdy ktoś patrzy na innego obskurnego kota grzebiącego w śmietniku. Niestety, to stowarzyszenie często ma całkiem dobre powody. Na wolności jest mnóstwo jaj pasożytów, więc bez profilaktycznego leczenia weterynaryjnego koty nie mają szans na pozostawienie ich w jelitach bez towarzyszy. Jakie choroby pasożytnicze najczęściej występują w praktyce weterynaryjnej? Należą do nich toksokaroza u kotów. Być może nie ma ani jednego „miłośnika kotów”, który nie zetknąłby się z tego typu robakami.

O patogenie

Czynnikiem sprawczym jest robak Toxocara cati. Długość dorosłej samicy może sięgać 10 centymetrów, podczas gdy samce rzadko rosną dłużej niż cztery lub pięć. Gatunek ten jest specyficzny dla kotów i, w przeciwieństwie do odmiany psów, atakuje koty i powiązane zwierzęta. Miłośnicy psów pamiętajcie, że Toxocara canis może z równym powodzeniem pasożytować w jelitach nie tylko psów, ale także nie przeszkadza im przebywanie w ciele kota czy nawet człowieka. Nawiasem mówiąc, czy można uzyskać toksokarozę od kota? Ogólnie pytanie jest dość delikatne. Parazytolodzy od dawna udowodnili, że można „złapać” te pasożyty u swojego psa w mgnieniu oka, ale nadal nie ma zgody co do kotów. Wielu naukowców uważa, że ​​Toxocara cati nie zakorzenia się w ludzkim ciele. Inni twierdzą, że nadal istnieje ryzyko infekcji. Do tej pory społeczność naukowa doszła do konsensusu: w normalnych warunkach osoba nie może być właścicielem tych robaków, ale dzieci, starcy i po prostu osłabieni mogą być nieprzyjemnym wyjątkiem od reguły.

Jak rozprzestrzeniają się jaja tego gatunku robaków pasożytniczych? Ogólnie w tym procesie nie ma nic specjalnego. Zarażone zwierzę opróżnia jelita, odchody wysychają, a jaja są przenoszone przez wiatr i wodę, stając się integralnym składnikiem prostego pyłu drogowego. W tym momencie w jaju rozwijają się larwy. Proces ten jest dość szybki: w ciepłe lato lub wiosnę mija nie więcej niż pięć dni, w chłodniejszych okresach cykl ulega znacznemu wydłużeniu w czasie. Niestety zima nie niszczy jaj, a jedynie hamuje rozwój w nich larw..

Jak dochodzi do infekcji?

Dziwne, ale zarazić się robakami Ten typ kota można zrobić na kilka sposobów naraz. Po pierwsze, koty nieustannie się myją. Na ich futrze często znajduje się ten sam kurz z jajami robaków. Wtedy wszystko jest proste. Wchodzą do jelit zwierzęcia, larwy wyłaniają się z jaj i udają się w podróż przez ciało, kończąc podróż tam, skąd przybyły. W jelitach. W drugim przypadku wszystko jest nieco bardziej skomplikowane. Ten sam kurz dostaje się do organizmu szczurów i myszy ... które są doskonałą przekąską dla kotów. Jednak w jelitach larwy toksakary, mimo że nie wyrastają na dorosłe robaki, pozostają w stanie „konserwatywnym”, a wraz z krwią są przenoszone do wszystkich narządów wewnętrznych gryzonia, szczególnie preferując wątrobę. Jeśli kot zje taką mysz, zostanie zarażony..

Rozwój pasożyta w organizmie zwierzęcia

Dalszy rozwój pasożyta w żaden sposób nie zależy od drogi zakażenia. Tak więc larwa wyłoniła się z jaja. Logiczne byłoby założenie, że pozostaje w jelicie i tam rośnie, aby stać się dorosłym pasożytem. Ale tak nie jest. Małe larwy przebijają ścianę jelita, wchodząc do jednego z wielu naczyń krwionośnych. Wraz z krwią są przenoszone po całym ciele, osadzając się w płucach. Tam młode pasożyty rozwijają się do pożądanego „stanu”, po czym wracają do przewodu pokarmowego. Dzieje się tak, gdy kot kaszle i połyka plwocinę płucną. Ten ostatni jest wydalany w dużych ilościach w zapaleniu oskrzeli, które jest spowodowane przez te same larwy, które żywią się w płucach. W jelitach pozostają tam i wyrastają na dorosłe robaki..

Robaki żywią się obficie kosztem żywiciela, wydzielają niezliczone ilości jaj i toksyn, które nie mają najlepszego wpływu na zdrowie kota. Niestety, jest to dalekie od głównego zagrożenia dla kota z toksokarozą. Faktem jest, że część larw wraz z przepływem krwi nie dostaje się do płuc, ale do innych narządów wewnętrznych. Szczególnie lubią wątrobę i serce. Co dziwne, ale pasożyty nie spieszą się z śmiercią w tak niezwykłych dla siebie warunkach, ale żyją tam wygodnie. Wszystko to przyczynia się do rozwoju ogromnych ropni (obarczonych nagłym zapaleniem otrzewnej), samoistnego zatrzymania akcji serca i innych „niespodzianek”.

Objawy

Ogólnie nie ma konkretnych objawów. Tak więc apetyt zwierzęcia może wzrosnąć, ale w niektórych przypadkach koty całkowicie przestają jeść. Czasami chore zwierzęta mają dziwne upodobania smakowe, czasem nawet jedzą odchody innych kotów, lub budzą niesamowite zainteresowanie gastronomiczne plastikiem, skarpetami i innymi niejadalnymi rzeczami. Zaburzenia trawienia są bardzo częste, wyrażają się naprzemiennością okresów zaparcie i biegunka. Zasadniczo charakterystyczną cechą jest kaszel podczas migracji larw z płuc do przewodu pokarmowego, ale nie wszyscy właściciele zwracają na to uwagę..

Ze względu na ciągłe działanie toksyn odporność zwierzęcia bardzo cierpi, co wyraża się w tym, że kot jest stale chory, jego ogólny stan się pogarsza. Gdy w jelitach jest za dużo pasożytów, każdy przechodzień może już domyślić się kłopotów ze zdrowiem kota: żołądek kota jest spuchnięty od ogólnego wyczerpania, po bokach obfite łysiny, sierść szorstka i łamliwa. Bardzo często w tym stanie kot nie jest już dzierżawcą, ponieważ jego narządy wewnętrzne prawdopodobnie roi się od pasożytów.

Terapia

Jak więc leczyć swojego zwierzaka, jeśli podejrzewasz toksokarozę? Odpowiedź jest prosta - natychmiast zabierz go do weterynarza! W ciężkich przypadkach nie można już zrezygnować z leków przeciwrobaczych, ponieważ wymagane jest usunięcie ciężkiego ogólnego zatrucia. W niektórych przypadkach dochodzi do interwencji chirurgicznej, gdy ropnie pochodzenia pasożytniczego są wycinane (lub usuwana jest nawet połowa narządu). Tylko terminowe leczenie toksokarozy u kotów daje szansę na pomyślny wynik choroby.!

Udostępnij w sieciach społecznościowych:
Tak to wygląda
» » Toksokaroza u kotów: objawy i wygląd pasożyta