Trematodes u kotów: objawy, leczenie, zapobieganie
Różnorodność chorób pasożytniczych u kotów jest taka, że niemal każdego roku odkrywane są nowe patogeny, naukowcy nieustannie dowiadują się czegoś nowego o ich cyklu rozwojowym. Na podstawie tych danych farmaceuci tworzą coraz skuteczniejsze leki na niszczenie robaków. I to dobrze, ponieważ te same przywry u kotów wyróżniają się rzadką podstępnością, a bez leczenia zwierzę może mieć bardzo trudny czas.
Co to jest?
to choroby pasożytnicze, spowodowane przywrami (które są inaczej nazywane przywrami). Specjalny rodzaj robaka, który z reguły pasożytuje w drogach żółciowych wątroby (czasami w trzustce). Nazywano ich frajerami ze względu na obecność na ciele potężnych przyssawek, dzięki którym potrafią mocno zakotwiczyć się w „zamieszkałym” przez siebie narządzie. Te stworzenia są na swój sposób całkiem piękne..
Jeśli bydlęcy tasiemiec o długości 15-20 metrów poza obrzydzeniem nie może nic wywołać, to np. Fasciola przypomina swego rodzaju miniaturową płaszczkę, zdolną do „trzepotania” w cieczy. Oczywiście nie neguje to szkód, jakie pasożyty wyrządzają organizmowi żywiciela..
Cechy cyklu rozwojowego
Zakażenie tymi robakami ma charakter ściśle pokarmowy. Ale to nie jest takie proste. Zwierzę może zjeść co najmniej tysiąc takich samych jaj opisthorchus, ale nie zachoruje. Wiele gatunków przywr wymaga dwóch dodatkowych żywicieli jednocześnie. Często są to mięczaki słodkowodne i ryby słodkowodne..
Pierwsze stadia larw rozwijają się w organizmie ślimaka (który połknął jaja). Rosną, ich struktura staje się bardziej złożona. W odpowiednim czasie młody pasożyt opuszcza ciało mięczaka i pływa swobodnie..
Po spotkaniu z rybą odpowiedniego gatunku (np. Opisthorchus pasożytuje wyłącznie na karpiowatych), przedostaje się do jej ciała przez skrzela i tam dojrzewa przez pewien czas. Godzina „X” przychodzi, gdy zwierzę zjada surową lub źle przetworzoną rybę.
W układzie pokarmowym tkanki mięśniowe drugiego żywiciela rozpadają się, larwa zostaje uwolniona. Dociera do jelita cienkiego, znajduje przewody wydalnicze pęcherzyka żółciowego i przez nie (jak na windzie) trafia do pęcherzyka żółciowego.
Czasami larwy „popełniają błąd” i żyją w przewodach trzustki. Oczywiście nie wszystkie przywry pasożytują wątroba, dlatego objawy choroby mogą się znacznie różnić.
Objawy
Obraz kliniczny zarażenia przywrami jest często zamazany; niektóre zwierzęta w ogóle nie wykazują żadnych objawów klinicznych. Spójrzmy na kilka przykładów najbardziej niebezpiecznych chorób, które pokazują, jak różnorodne mogą być przywry u kotów..
Zatem dorosłe pasożyty z gatunku Paragonimus kellicotti, które powodują paragonimozę płucną, „prezentują” liczne cysty płuc u zwierząt domowych. Zwierzęta zakażone P. kellicotti cierpią na ciężką chorobę kaszel, oni mają duszność, dostępny odma płucna, ekspansja oskrzela i krwioplucie.
Robaki Alaria alata (powodujące alarioza) pasożytują w jelicie cienkim, a nawet żołądku, ale nie powodują żadnych objawów chorób przewodu pokarmowego. Ale ich larwy, które muszą dojrzewać w płucach (jak ascaris), powodują tak poważne patologie układu oddechowego, że wiele zwierząt umiera z powodu rozlania zapalenie płuc i posocznica.
Dorosłe pasożyty Nanophyetus salmincola (przyczyna nanofietoza) żyją w jelicie cienkim, każdy mięsożerca lub osoba może zostać zarażony. Jest to dość niebezpieczny pasożyt, gdy zarażony kot cierpi na silny biegunka i ból brzucha.
Wysoko niebezpieczne robaki z gatunku Heterobilharzia americana, pasożytniczy w żyłach krezkowych i wątrobowych. Tam składają jaja, wyłaniają się z nich larwy, przebijając ściany żył i dalej rozwijając się bezpośrednio w ścianach jelit. Jednocześnie najpoważniejsze zwyrodnieniowe i martwicze procesy. Pojawia się silny wymioty, jest utrata wagi, letarg, śmierć.
Trochę o leczeniu
Co ciekawe, leczenie przywr u kotów nadal odbywa się za pomocą leków, które nie są oficjalnie do tego przeznaczone. Faktem jest, że prazykwantel, epsiprantel i fenbendazol, które zabijają przywry, są hipotetycznie używane przeciwko ascaris i tasiemce.
Jak na ironię, nie opracowano jeszcze skutecznych i specyficznych leków przeciwko wielu przywrom. Pasożyty żyjące w niezwykle agresywnym środowisku (w czystej żółci) są wysoce odporne na wiele leków.
Pomimo skuteczności albendazol, który jest bardzo skuteczny w leczeniu przywr u kotów i innych zwierząt domowych, nie powinien być stosowany bezpośrednio u kotów. Ryzyko wystąpienia powikłań ze strony układu krwiotwórczego jest zbyt wysokie.