Białe robaki w kocich odchodach: co robić i jak postępować?
Każdy właściciel kota wie (a jeśli nie wie, podejrzewa), że jego zwierzak może zarazić się robakami. Ponieważ ten temat jest nieprzyjemny, a społeczeństwo zaszczepiło w nim wstyd, niewygodne pytania odkłada się na ostatnie. Nieśmiali właściciele alarmują, gdy w odchodach pojawiają się już białe robaki. W końcu tutaj jest oczywiste - są to robaki, które mogą żyć nie tylko u kota, ale także u człowieka.
Zadowolony
O pasożytach
Inwazja robaków uważana za chorobę, ponieważ życiu lokatorów towarzyszy zrzut ich odpadów. Robaki nie są nieśmiertelne, żyją, składają jaja, umierają i rozkładają się, co również prowadzi do zatrucia. Ignorowanie problemu prowadzi do tego, że ciało kota jest stale zatruwane od wewnątrz..
Najbardziej pilne wizyty lekarskie wynikają z faktu, że w odchodach zwierzęcia znaleziono małe białe robaki. Niektórzy właściciele nie potrafią poprawnie opisać tego, co widzieli, ponieważ nie znaleźli larw ani robaków, ale fragmenty tych ostatnich. Przy silnej inwazji pasożyty walczą o pożywienie, a słabi umierają z głodu. Ponieważ cała przestrzeń jest zajęta, ich zwłoki są wypychane z jelit w formie częściowo rozłożonej. Fragmenty robaków nie poruszają się i wychodzą z niewielką ilością śluzu.
Białe robaki, które aktywnie poruszają się i pełzają z kałem tasiemce. Te pasożyty mają płaski korpus, mocne ustniki i haczyki do przylegania do jelit. Jeśli taki przystosowany robak został wypchnięty ze swojego siedliska, opcja druga nie jest dorosłym robakiem lub inwazja jest po prostu katastrofalna. Białe płazińce rozmnażają się w bardzo oryginalny sposób, fragment, który może się czołgać, zostaje oddzielony od ich ciała. Ta kołyska wraz z dzieckiem wychodzi i szuka nowego właściciela.
Ważny! Tasiemiec ogórkowy chociaż rzadki, ale bardzo niebezpieczny współlokator kota. Dorosłe osobniki osiągają długość 0,5 metra, a ich „pociechy” mogą podróżować do 30-50 metrów (w zależności od warunków zewnętrznych)… i tak, ten „transport robaków” może czołgać się do Ciebie na prześcieradle podczas snu.
Znacznie rzadziej spotykane długie białe robaki w kale. Jeśli robaki, które widzisz, są bardzo cienkie i aktywnie zwijają się, to jest to glisty. Ponieważ ten typ robaka jest bardziej przyjazny dla człowieka i żyje znacznie mniej niż płaski towarzysz, jego obecność w kale wskazuje na silną inwazję. Na forach często piszą o odkryciu glisty w kale kotka. Niemal we wszystkich przypadkach mówimy o konsekwencjach zapobiegania robakom u zwierząt wyłowionych z ulicy..
Uwaga! Wykrywanie robaków w kale po robaki Jest normalne. Ponadto kotowi zaleca się podanie środka przeczyszczającego po zażyciu leku na robaki. Dzieje się tak, aby martwe robaki opuszczały kota, zanim zaczną się rozkładać..
Pamiętaj, że glisty i ich bliscy są stosunkowo bezpieczni, choćby dlatego, że łatwo się ich pozbyć. Płazińce są bardziej wszechstronne, mogą zarazić zwierzęta i ludzi, co bardzo niepokoi właścicieli po nieoczekiwanym „znalezieniu”.
Cechy wzrostu i rozwoju glisty (ascaris)
Ascaris to najliczniejszy rodzaj pasożyta u zwierząt domowych. Faktem jest, że te robaki są bezpretensjonalne, szybko się rozmnażają, ich jaja są odporne na czynniki zewnętrzne i nie wymagają długiego rozwoju. Po wejściu do organizmu pasożyty rozmnażają się wykładniczo.
Stosunkowo proste urządzenie robaka pozwala uniknąć wymuszonej ekstrakcji z ciała żywiciela.. Ascaris są bardzo zwinne, szybko czołgają się i pokonują przeszkody, więc rzadko dostają się z kałem. Być może jedyną rzeczą, która może wypchnąć robaki na zewnątrz, jest śluz w kale lub nagły atak biegunka.
Uwaga! Jeśli w odchodach leczonego kota znajdziesz białe robaki, najprawdopodobniej są to glisty. Niektóre leki oszałamiają pasożyty.
Ascaris można pomylić z fragmentem płazińca, ponieważ gdy pasożyt umiera, jego organizm rozkłada się bezpośrednio w jelitach. Rzadko, ale zdarza się, że części glisty wychodzą z kałem. Przyczyn może być kilka: ciężka infestacja lub niedawna infekcja. Podczas gdy robak żyje, wydziela specjalny śluz, który chroni organizm przed żrącą żółcią i kwasami, a martwy pasożyt nie jest chroniony.
Częstość występowania ascaris wynika z ich bezpretensjonalności w znalezieniu nosiciela. Glisty mogą żyć u kotów, psów, gryzoni, a nawet owadów. Niektóre z nich mogą zmieniać nosicieli w ciągu życia, ale w tym przypadku źródło infekcji uważa się za żywiciela pośredniego.. Kot może zbierać prześcieradła od much, pcheł lub komarów.
Ważny! Nie wszystkie glisty są tak nieszkodliwe jak glisty, niektóre z nich po dostaniu się do jelit przedostają się do krwiobiegu, płuc, serca, a nawet mózgu.
Cechy wzrostu i rozwoju płazińców
Klęska zwierzęcia z płazińcami nazywa się cestodosis.. Zapobieganie robakom zostało wynalezione nie bez powodu, kot może umrzeć, jeśli reprodukcja tak przystosowanych pasożytów nie zostanie zahamowana we wczesnych stadiach. Te małe, białe, wijące się robaki, które znalazłeś na tacy, to młode osobniki, których celem jest znalezienie nosiciela, wyhodowanie i wydanie potomstwa.
Kiedy robak wchodzi do sprzyjającego środowiska, topi się i staje się czymś w rodzaju kijanki. Aparat jamy ustnej pasożyta jest już na tym etapie dobrze rozwinięty. Aby zyskać siłę i urosnąć, robak wgryza się na chwilę w jelita kota.. Na zewnątrz nic nie jest zauważalne na zwierzęciu, jeśli pasożyty właśnie zaczęły atakować organizm. Robaki rosną aktywnie, jedzą więcej, a kot zaczyna być wyczerpany.
Tymczasem kijanka zyskuje ogon, który składa się z ogniw. Każde ogniwo jest powłoką dla przyszłego małego pasożyta. Gdy ciało stopniowo się wydłuża, ostatnie ogniwo (ogon) jest najbardziej dojrzałe. Kiedy nadejdzie czas, głowa pasożyta wysyła sygnał, który wędruje wzdłuż wiązek nerwów do ogona. On z kolei oddziela się od ciała i rozpoczyna wolną egzystencję..
Uwaga! Fragmenty ciała płazińców nazywane są członkami, a głowa to scolex.
Oderwany fragment ciała składa się z kilku splecionych ze sobą włókien mięśniowych i kokonu młodego skoleksa (głowy). W głowie znajduje się węzeł nerwowy, który stymuluje skurcze mięśni, aż staną się bezużyteczne. Mówiąc najprościej, kokon robaka czołga się, póki może. Głowa oprócz pęczka nerwowego i zębów wyposażona jest w prymitywny układ rozrodczy… który nie wymaga zewnętrznego zapłodnienia. Tak, prawie wszystkie płazińce mogą rozmnażać się bez partnera, co czyni te pasożyty jeszcze bardziej niebezpiecznymi. Jak tylko pasożyt znajdzie nowego właściciela, topi się, zaczyna jeść, rosnąć i rozmnażać się - krąg się zamyka.
Ważny! Na tle zapobiegania robakom nie należy przeoczyć kontrola pcheł. Te ostatnie są pośrednimi nosicielami niektórych rodzajów płazińców..
W przeciwieństwie do obleńców tasiemce nie tylko bezpiecznie przyczepiają się do ścian jelita, ale także chowają się. W większości przypadków analiza kału nie wyjaśnia obrazu, ponieważ oddzielony członek po prostu nie dostał się do kału. Jajka również nie są łatwe do znalezienia, ponieważ składają je młode osobniki, które już wyłoniły się z kota. Przed podjęciem decyzji, co zrobić z pacjentem, lekarz wykonuje nie tylko analizę kału, ale także zeskrobanie z odbytu. Ta procedura jest trochę nieprzyjemna, ale bezbolesna..
Jedynym pozytywnym punktem, o którym warto wspomnieć, jest: płazińce są trudne do zarażenia. Prawie wszyscy przedstawiciele tego gatunku potrzebują żywiciela pośredniego do dojrzewania. Jeśli kot połknął odłączony członek, dojdzie do infekcji, ale aby proces się rozpoczął, ktoś musi nosić jajko. Najsławniejszy tasiemca ogórkowego wykorzystuje pchły jako nośniki pośrednie. Oznacza to, że jajko, które nie jest widoczne dla ludzkiego oka, jest zjadane przez pchłę, dojrzewa i jest przenoszone na kota z pcheł..
Dlaczego pchła zjada jaja robaków? Odpowiedź jest dość prosta. Dorosła pchła pije krew i nie je jaj. Larwa pcheł nie wie jeszcze, jak gryźć i musi przeżyć jakiś czas przed linieniem. Podczas gdy pasożyt jest w tak katastrofalnym stanie, on zjada każdą żywność zawierającą białko. Główne menu w przebraniu pcheł składa się z odchodów ich starszych krewnych, ponieważ zawierają one na wpół strawioną krew, gotową do asymilacji. Jednak nadal trzeba znaleźć ekskrementy, jeśli larwa spadnie z żywiciela, musi szukać odpowiedniego pożywienia, w tym jaj robaków pasożytniczych.
Zabiegi na tasiemce
Włączając alarm tak wcześnie, jak to możliwe, masz gwarancję uproszczenia leczenia, a jeśli nie zignorujesz profilaktyki, terapia nie będzie wymagana. Nie ma czasu do stracenia, ponieważ głowa płazińca rozwija się i staje się silniejsza. Narządy gębowe niektórych pasożytów mają bardzo ostre zęby, przypominające zakrzywione haczyki.. Chociaż pasożyt jest słaby, leki mogą go „zażywać”, ale jeśli żył u kota przez długi czas, nie można zrezygnować z prostego robaka.
Nawet martwa głowa robaka nie odrywa się od jelit (lub innego narządu), rozkłada się i powoduje stan zapalny. W ciele kota stale żyją sanitariusze - bakterie zjadające gnijące produkty. Wraz z pojawieniem się źródła pożywienia bakterie aktywnie działają, co eliminuje zatrucie. Brzmi dobrze, ale tak nie jest. Wygładzając proces, bakterie stymulują tkanki do otaczania obcego obiektu. W rezultacie głowa pasożyta (która może mieć stały rozmiar) znajduje się w torebce tkanki włóknistej. Jeśli chodzi o jelita, z czasem torebka zamyka się mięśniami.
Powyższa opcja jest najbezpieczniejsza, ale wszystko pójdzie tak gładko, jeśli organizm gospodarza będzie młody i chroniony heroiczną odpornością, jeśli tak nie jest ... Bakterie nie mają mózgu, ale podobno ich celem jest podbój świata. Gdy tylko mikroby znajdą lukę, atakują ją i nie ma żadnego znaczenia, że atak jest skierowany na organizm żywiciela. Gdy bakterie mają obfite źródła pożywienia, rozmnażają się. Tu właśnie powinien działać system odpornościowy - upewnij się, że nie ma zbyt wielu sanitariuszy. Wróćmy do tego, o czym rozmawialiśmy wcześniej - inwazja robaków to choroba, która zatruwa organizm. Jeśli płazińce (lub nawet jeden robak) żyły w ciele kota przez długi czas, stan zdrowia został już osłabiony. Czy odporność może kontrolować podział nieprzyjaznej armii bakterii, to wielkie pytanie.
W przypadku, gdy układ odpornościowy jest osłabiony, a pielęgniarki bakteryjne zbytnio się rozmnażają, po zjedzeniu głowy robaka, przełącz się na tkaniny w pobliżu. Jeśli robak siedział w jelicie, kot ma przewlekłą biegunkę lub zaparcie, utrata masy ciała i niestrawność. Powodem tego jest dysbioza, ponieważ żarłoczni sanitariusze przewyższają liczebnie przyjazne bakterie..