W gatchinie pojawiły się bażanty: kiedy muzeum zaczęło się od nich
Trzy bażanty osiedliły się na wybiegu Rezerwatu Muzeum Gatczyny. To prezent od lokalnych rolników ze wsi Pedlino.
Wydarzenie na pierwszy rzut oka nie jest bardzo znaczące, ale w rzeczywistości jest głęboko symboliczne. To właśnie z bażantami - z małego parku bażantowego założonego przez hrabiego Orłowa rozpoczęła się historia rezerwatu-muzeum. Przywieziono tu piękne ptaki z Wielkiej Brytanii i Czech, które swobodnie spacerowały po całym rezerwacie.
W Gatczynie nie było bażantów od czasów Piotra Wielkiego i dopiero teraz tradycje zaczynają się odradzać. Nowe muzeum osadników - koguty trzech typów: myśliwskiego, węgierskiego i królewskiego. Do tej pory zdecydowali się nie zakładać kurczaków, aby nie wywoływać walk rycerskich. W najbliższym czasie w rezerwacie powinny pojawić się pawie.