Likoy to wilkołak w skórze kota. Historia rasy, opis i charakter
Wyrafinowane próby ludzkości stworzenia czegoś nowego i bezprecedensowego ze względu na zainteresowanie, zysk lub ekskluzywność, czasami prowadzą do absolutnie nieoczekiwanych, aczkolwiek udanych rezultatów. Myślisz, że nauczyłeś się już wszystkiego o najdziwniejszych rasach kotów? Nagie, bezogonowe, kręcone, drobne, krótkonogie, mini strzelnice i rysie? Nie dziw się, ale to nie wszystko - Likoy to jedna z młodych ras kotów, która wstrząsnęła całym światem.
To interesujące! Semantyczne tłumaczenie Lykoi brzmi jak wilkołak lub wilk, mityczne stworzenie, które odradza się w wilka, gdy księżyc jest w pełni, o zmroku lub na prośbę potwora.
Odniesienie do historii
Historia kota Likoy zaczyna się w 2010 roku w Stanach Zjednoczonych w Wirginii. Jak zwykle zdarzają się cuda, „pojawienie się” nowej rasy zaczęło się na małym i niepozornym podwórku Patty Thomas. Zwykły kot krótkowłosy stał się matką niespotykanych kociąt o przerzedzonych włosach i łysych twarzach. Patti Thomas rozumiała, że ma do czynienia z czymś niezwykłym, ale nie spieszyła się. Kobieta postanowiła zadbać o to, by na świecie nie było kotów o podobnym wyglądzie.
Biorąc pod uwagę, że kocięta były częściowo nagie, Patty skontaktowała się z renomowanymi amerykańskimi hodowcami kanadyjskich Sfinksów - The Gobbles. Znając swój interes, John Gobble nie spieszył się z zajęciem się hodowlą „dziwacznych zwierząt”, mężczyzna postanowił też sprawdzić jak wyjątkowe są kocięta.
Po przestudiowaniu autorytatywnych źródeł z Internetu, John doszedł do wniosku, że dzieci, których zdjęcia wysłała mu Patty, są niczym innym jak cudem natury, w kategoriach naukowych - wynikiem naturalnej mutacji. Jednak badanie raportów o narodzinach niezwykłych kociąt nie poszło na marne, hodowca trafił na publikację, że w USA, a już w Tennessee urodziły się jeszcze dwa niezwykłe kocięta, a ich matką była kotka krótkowłosa..
Ludzie sukcesu wiedzą, że w życiu nie ma zbiegów okoliczności, a szczęście traktują jako wezwanie do działania. John, który hoduje od lat szkolnych, był zdeterminowany, aby dowiedzieć się, jaka była przyczyna narodzin niezwykłych dzieci i ich stanu zdrowia. Rodzina Gobble zdecydowała, że jeśli wszystkie kocięta okażą się kompletne i zdrowe, to nowa rasa będzie!
Podczas gdy profesjonaliści zajmowali się częścią teoretyczną, Patti obserwowała wzrost niezwykłych dzieci. Kobieta nazwała kocięta Likoi, dla pewnego podobieństwa do postaci z horrorów. W przyszłości, żartobliwie, Patty zaproponuje nazwanie rasy copossum, od słów cat and possum, jednak zabawne imię ustąpi mitycznym podtekstom..
Uwaga! Wersja, w której Likoy jest nosicielem genów Sfinksa, jest zasadniczo błędna i została naukowo obalona.
John wykorzystał wszystkie połączenia, które miał, aby w pełni zbadać kocięta. Trzech genetyków pracowało jednocześnie nad badaniem tego zjawiska, kocięta przebadano pod kątem chorób i nieprawidłowości, zwrócono uwagę na zdrowie skóry zwierząt, a na koniec przeprowadzono testy DNA, udowadniając, że Likoy nie ma wspólnej puli genów ze Sfinksem i Devonem Rexem. Po upewnieniu się, że Lykoi jest nosicielem unikalnego genu naturalnej mutacji, hodowcy zgromadzili „rodzinę” - czworo dzieci i krótkowłosego kota domowego. Po opracowaniu systemu hodowlanego, hodowcy przystąpili do akcji i do września 2011 roku przyjęto pierwszego „oficjalnego” przedstawiciela Likoeva..
To interesujące! Popularnie Lykoya nazywana jest kotem-wilkołakiem, kotem wilkiem lub wilkołakiem.
W celu utrwalenia osiągniętych efektów do programu wprowadzono koty domowe krótkowłose o odpowiednim (czarnym podpalanym) umaszczeniu. W tym czasie hodowcy odkryli, że wyjątkowy gen jest recesywny i John Gobble ograniczył do minimum udział kotów krótkowłosych w programie hodowlanym. Hodowcy mieli ambitne plany spopularyzowania rasy, wzorzec powstał w 2013 roku, a uznanie oczekiwano do 2014 roku. Jednak Lykoi pozostaje w tymczasowo uznanej kategorii ze względu na niewielką populację..
Fani rasy Likoy w Rosji muszą czekać na skrzydłach, koty wilkołaki zainteresowały wielu hodowców z całego świata, co jest pozytywnym warunkiem spopularyzowania niezwykłych zwierząt domowych. Pocieszające jest również to, że na całym świecie trwają poszukiwania naturalnie urodzonych Likoi (od rodziców niekrewnianych), które mogą uczestniczyć w pracach hodowlanych..
To interesujące! Przodkowie Lykoyeva są uważani za dwa domowe koty o krótkich włosach z Tennessee. Właściciele zwierząt twierdzą, że ich kot urodziła Likoev przed 2010 rokiem, ale właściciele uznali kocięta za gorsze i nie opublikowali tego, co się stało.
Wygląd
Rasa kotów Likoi budzi ambiwalentne uczucia dla miłośników zwierząt i nie jest to zaskakujące, należy spojrzeć na zdjęcie i na myśl: „Czy to nowa rasa czy kotek trzeba leczyć?” Na twarzy łyse okulary, brzuch i łapy są nagie, a istniejące włosy rosną w kępy. Kolor jest wykwintny, niepowtarzalny, reprezentacyjny czarny z siwymi włosami! W rzeczywistości kolor ten nazywany jest dereszem (sierść jest biała lub szara u podstawy i czarna na końcach) i jest rzadka w przypadku zwierząt domowych. Oczy są ogromne, szeroko otwarte, intensywnie żółte.
Likoy jest trochę podobny do Sfinksa, ale jak się okazało, nie jest jego krewnym. Półnagi kot pokryty jest fałdowaną skórą, która jest widoczna przez potarganą sierść, podszerstek oczywiście nie. Ze względu na niestabilność rasy hodowcy nie spieszą się z rozszerzeniem zakresu kolorów zwierząt. Czcząc duże uszy, twarz Likoi kojarzy się z nietoperzem, w rzeczywistości struktura głowy jest podobna do przedstawicieli ras tajlandzkich. Poza tym Likoy ma bardzo standardową i solidną sylwetkę..
Charakter i wychowanie
Zwierzaki mają nie tylko wygląd, ale i charakter wilkołaka. W stosunku do właściciela Likoy to czuły, zabawny i towarzyski kot. Podopieczny szczęśliwie spędza czas z rodziną, „pomaga” właścicielowi w pracach domowych, mruczeniu i miauczeniu - nic podejrzanego.
Pojawienie się nieznajomego może obudzić w Likoy charakter psa. Obcy nie są wrogami, ale potencjalnie niebezpiecznymi podmiotami, które zwierzak jest gotowy do „postawienia” w razie potrzeby. Nawiasem mówiąc, kot może wykazywać twardość w stosunku do psów. Jeśli nieznajomy spróbuje skrzywdzić właściciela, zemsta nastąpi natychmiast - Likoi to silne i odważne zwierzęta, które są gotowe do walki z głównymi rywalami.
Inwazja gryzoni, owadów lub współżycie z ptakami zamieni Lykoy w bezlitosnego drapieżnika. Instynkt łowiecki jest tak rozwinięty, że właściciel nie powinien mieć złudzeń, wnosząc papugę czy chomika do domu, ani klatka, ani surowe instrukcje, ani kara dla drapieżnika nie uratują ofiar.
Konserwacja i pielęgnacja
Koty wilkołaki są rzadkością, zwierzęta żyją wyłącznie w żłobkach, inwentarz hodowlany jest ściśle trzymany, a kocięta nie są sprzedawane. Ze względu na brak niuansów dotyczących potrzeb, wnioski pielęgnacyjne są zaleceniami hodowców pracujących nad wzmocnieniem rasy. Żywienie - standard dla wszystkich ras egzotycznych - doskonałej jakości pasze przemysłowe.
Nagie ciało kota poci się, co prowadzi do powstania płytki nazębnej. Zwierzęta wymagają regularnej kąpieli lub mycia podpaskami higienicznymi. Lykoi nie lubi wody, więc kocięta uczą się higieny od wczesnego dzieciństwa. Czynności pielęgnacyjne uszu i oczu przeprowadza się w razie potrzeby, ale nie rzadziej niż raz w tygodniu.
Wiadomo, że Likoi jest silny i często wylinka, dlatego ich futro wymaga szczególnej pielęgnacji. Należy również zauważyć, że kot może całkowicie zrzucić futro i ponownie odrosnąć w ciągu roku. Rasa jest zapalonym myśliwym i ma potężne, szybko rosnące pazury. Drapak nie jest kompletnym narzędziem pielęgnacyjnym do szlifowania paznokci. Opcja druga - spacer lub obcinacz do paznokci. Obcięcie pazurów to bezpieczniejsza perspektywa, zwinny zwierzak z łatwością wyrwie się z uprzęży, a jego pierwotny wygląd może stać się przeszkodą w powrocie do domu..
Zdrowie
Kot Likoy jest pożądanym i nieosiągalnym zwierzakiem dla wielu koneserów ras egzotycznych, jednak eksperci zalecają, aby poświęcić trochę czasu i dokładnie przemyśleć decyzję. Ze względu na brak znajomości rasy hodowcy i hodowcy nie dają gwarancji o nieobecności choroby genetyczne. Genetycy usilnie szukają „luk” w DNA zwierząt i na szczęście, jak dotąd bezskutecznie, może Likoy naprawdę należy do ras o „dobrym zdrowiu”.