Boerboel południowoafrykański - świetna recenzja rasy (+ zdjęcie)

Nierozpoznany przez Międzynarodową Organizację Kynologiczną (FCI), południowoafrykański Boerboel otrzymał wiele obraźliwych pseudonimów od hodowców „prawdziwych” ras, na przykład mastiff półrasa, dizajnerski lub bezogonowy. I tylko hodowcy i właściciele Boerboels wiedzą, że ich pupile to lwy psiego świata. Boerboels są rzeczywiście blisko spokrewnione z Mastiffami i reprezentują afrykańską linię psów molosowych. Jednak nie można nazwać gigantów metysami ani hybrydami, południowoafrykański Boerboel to kompletna i stabilna rasa o długiej historii pochodzenia..

Odniesienie do historii

Współpraca starożytnych ludzi i psów była napędzana przetrwaniem, a nie modą czy kaprysem. Ciągle ludzie byli na skraju śmierci z głodu, zimna czy zębów drapieżników, gdzie w takiej sytuacji dla kaprysu można było zdobyć i nakarmić ogromne psy. Starożytne czworonogi, które miały postać wilka i wielkości dużego mastifa, są zwykle nazywane molosami. To psy podobne do psów towarzyszyły plemionom pasterzy, rolników i wojowników..

Wraz z rozwojem rzemiosła ludzie będą potrzebowali usług średniej wielkości, a małe psy myśliwskie i olbrzymy nie będą już uważane za uniwersalnych pomocników. Rasa molosów zostanie żołnierzem. Wczesne odniesienia historyczne opisują bitwy z udziałem dużych psów podobnych do mastifów, ze szczególnym naciskiem na lojalność czworonożnych. Wszyscy ci sami molosy staną się przodkami psów myśliwskich i piklujących byków (współczesne buldogi). „Gladiatorzy”, którzy aktywnie grają na ringach Anglii, zyskają dużą popularność i wraz z imigrantami przeniosą się do Ameryki. Nowoczesne psy bojowe wyjdą z rodziny Bulldog, ale to już inna historia. Jeśli chodzi o Mastify, pozostaną w swojej prawie pierwotnej, pierwotnej formie i trafią do Anglii. Historia rasy Boerboel zaczyna się od hodowli Mastifa Angielskiego..

I kolejne małe zastrzeżenie, Asyria jest uważana za miejsce narodzin Mastifów, starożytnego państwa położonego na terytorium współczesnego Iraku. Wojownicy używali Mastiffów w starym stylu jako żołnierzy, w pełni wyszkolonych i przywdziewanych zbrojami bojowymi. Asyryjscy władcy zdobyli ziemie Iraku, Iranu, Syrii, Turcji, Palestyny, Cypru i Egiptu. Po zdobyciu Egiptu (które Asyryjczycy stracą za 15 lat) wojownicy przywieźli do Afryki swoje psy. Wszystkie kontrolowane ziemie były opodatkowane, a strażnicy wykonali rozkaz w towarzystwie potężnych i lojalnych czworonożnych.

To niesamowite! W British Museum znajduje się obraz (kopia płótna z 1400 roku) przedstawiający księcia Karola otoczonego psami. Jeden z czworonożnych bardzo przypomina współczesnego Boerboel.

Później, w XVI wieku, duże psy rozprzestrzeniły się na terytorium współczesnej Republiki Południowej Afryki (RPA). W 1652 roku pierwsi osadnicy dotarli na Przylądek Dobrej Nadziei (najbardziej wysunięty na południe punkt Afryki), w tym pan J.V. Kozioł sarny. Człowiek, który przywiózł swoją rodzinę na niezbadaną wyspę, obawiał się o bezpieczeństwo. Obrońcą miał być zwierzak osadnika - duży, muskularny, odważny i bardzo silny pies, który miał podobne cechy jak dog niemiecki i mastiffy staroangielskie..

Uwaga! Przykład pana J.V. Roebuck nie był sam. Prawie wszyscy ludzie, którzy przenieśli się na wyspę, przywieźli ze sobą czworonożnych obrońców. Wyspa stała się domem dla wielu europejskich psów stróżujących. Dlatego nie możemy z całą pewnością mówić o tym, która krew „uczestniczyła w mieleniu” Boerboels.

W rzeczywistości Przylądek Dobrej Nadziei stał się ograniczonym obszarem selekcji najlepszych kandydatów i późniejszej hodowli idealnej rasy psów ochronnych i ochronnych. W XVI-XVII wieku nawet medycyny ludzkiej nie można było nazwać wzmocnioną, nie mówiąc już o medycynie weterynaryjnej, a nawet w warunkach wyspy. Selekcja naturalna „szalała”, wszystkie słabe, chore i ułomne psy padały od razu. Nawiasem mówiąc, ludzie aplikowali również do hodowli rasy, wybierając tylko zrównoważone i wydajne czworonogi. Ponadto, wraz z rozwojem terytorium, ludzie weszli w głąb wyspy, zabierając ze sobą najlepszych strażników (przyszłe Boerboels). Z biegiem czasu tylko psy tego samego typu brały udział w „rodzimej pracy hodowlanej”.

Południowoafrykański Boerboel był niezastąpiony i stał się dumą Afryki, ale żadna historia nie jest kompletna bez kataklizmów. Przełomową dźwignią dla rasy był szybki postęp i tzw. Urbanizacja. Człowiek zaczął „sztucznie chronić” swój dom przed przyrodą - wioski zaczęły zamieniać się w miasta, marne domy w betonowe monolity, a to wszystko na tle masowej zagłady dzikich zwierząt. Potrzeba potężnych psów stróżujących zniknęła w tle, a karmienie gigantów nie było wcale łatwe. Pogardliwa postawa prawie doprowadziła Boerboels do wyginięcia.

Przywrócenie rasy rozpoczęło się w 1980 roku. W przeciwieństwie do tradycyjnych metod, prace rozpoczęły się wraz z utworzeniem Południowoafrykańskiego Stowarzyszenia Boerboel. W pierwszym spotkaniu wzięła udział rodzina hodowców z Wolnego Państwa, właściciel prywatnej hodowli Boerboel z KwaZulu-Natal oraz 3 kolejnych pasjonatów z najbliższych regionów Afryki.

To interesujące! Na pierwszym spotkaniu klubu wszyscy hodowcy byli obecni w towarzystwie swoich Boerboels, co stało się tradycją. Klub corocznie organizuje zlot, na który każdy właściciel może przywieźć swoje psy.

Fani Boerboel działali logicznie i progresywnie. Do grona fanów rasy (S.A.B.T.) stopniowo dołączali początkujący, którzy widzieli zdjęcia w prasie lub inne materiały reklamowe opowiadające o niesamowitej rasie. Do 1990 roku inicjatorzy stowarzyszenia nakręcili nawet i wyprodukowali krótki film fabularny o gigantycznych afrykańskich psach. Wtedy właśnie rozpoczęła się aktywna praca, pojawiły się sponsorzy i ludzkie zainteresowanie, ale nie zapominajmy, że cała praca spadła na barki ograniczonej liczby osób. Podczas pierwszej wyprawy do siedlisk Boerboels eksperci znaleźli i przebadali ponad 250 psów. Tylko 72 przedstawicieli pasowało do oryginalnego opisu rasy i zostało zarejestrowanych w klubie.

Wygląd

Jak wspomniano wcześniej, południowoafrykańska rasa Boerboel nie jest uznawana przez FCI. Jednocześnie Południowoafrykański Związek Kynologiczny czyli KUSA (członek FCI) uznaje i wspiera hodowlę gigantów. Poniższe dane są zgodne ze standardem rasy, który został napisany przez członków S.A.B.T. i certyfikowane przez ekspertów KUSA. Psy są bardzo rozróżnialne ze względu na płeć. Suki są bardziej zwarte, wdzięczne, mają więcej kontaktu, ale wyglądają poważnie i onieśmielająco. Wzrost i waga są współzależne i ocenia się je w połączeniu z proporcjami ciała. Waga waha się w granicach 60-90 kg, natomiast wzrost wskazuje minimalny próg i idealny wskaźnik:

  • Męski: co najmniej 60 cm - najlepiej 66 cm.
  • Suka: co najmniej 55 cm - najlepiej 61 cm.

Oceny wystawowe są w równym stopniu zależne od przestrzegania punktów normy, harmonii konstytucji, opanowania i pewności siebie czworonożnego zawodnika. Krótko opisując rasę, należy zauważyć, że południowoafrykański Boerboel to duży pies o mocnych kościach i dobrze rozwiniętych mięśniach, lekkim i pewnym chodzie. Ważne jest, aby przedstawiciel rasy w każdym wieku wykazał się uwagą, odwagą, rozwagą i pewnością siebie..

Standard rasy

  • Głowa - prostokątne widziane z boku, kwadratowe widziane z przodu iz góry, harmonijne w stosunku do ciała. Czoło jest szerokie, spadziste, przedzielone płytką bruzdą. Między oczami znajdują się fałdy skórne, które stają się wyraźniejsze, gdy pies jest w stanie skupienia. Przejście do grzbietu nosa jest zauważalne, ale płynne. Muskulatura jest reliefowa, rozwinięta, całkowicie ukrywa część ciemieniową, kości policzkowe i skronie. Kufa krótsza niż przednia, szeroka, prosta, lekko zwężająca się ku nosowi. Wargi są grube, ale nie mokre. Górna warga całkowicie zakrywa dolną szczękę, ale nie podbródek. Za wadę uważa się nadmierne „pękanie”.
  • Zęby - szczęka jest bardzo mocna i głęboka. Uchwyt jest mocny. Zęby duże, mocno osadzone, kompletne. Zgryz nożycowy (preferowany) lub nieznaczny przodozgryz (zgryz buldoga lub cęgowy). Szczęki zwężają się lekko w kierunku nosa i kończą się w kształcie litery U..
  • Nos - jest ściśle na linii żuchwy. Płat duży, regularny z szerokimi, otwartymi nozdrzami.
  • Oczy - pomalowany na brązową paletę (im bogatszy i ciemniejszy kolor tym lepiej), zaokrąglony, szeroko rozstawiony. Powieki są gęste, grube, całkowicie zakrywające biel oczu, pigmentowane na czarny kolor.
  • Uszy - trójkątny, duży, wiszący, gruby, luźno przytwierdzony do głowy w stanie spokojnym i uniesiony u nasady chrząstki ucha, gdy pies jest czymś zainteresowany. Wysoko osadzona, szeroka, oglądana z przodu kontynuuje kwadratową kufę.
  • Ciało - bardzo mocny i mocny, z płaskim, zwartym tyłem i szerokimi ramionami. Kłąb lekko odstający i płynnie przechodzący w mocną szyję (dopuszczalne fałdy skórne). Klatka piersiowa jest bardzo głęboka i szeroka. Linia pachwiny jest umiarkowanie podciągnięta.
  • Odnóża - gładka z mocnymi i dużymi fugami. Za wadę uważa się przeguby pod naturalnym kątem, zbyt proste kolana lub staw skokowy. Pędzle są duże, zebrane, opuszki pokryte grubą ciemną skórą.
  • Ogon - Gruby, muskularny, z naturalną krzywizną (bez słojów), osadzony i noszony wysoko. W swojej naturalnej postaci ogon ma klasyczną długość (aż do stawów skokowych), po zadokowaniu odcinany jest na poziomie 3-4 kręgów.

Rodzaj i kolor szaty

Południowoafrykański Boerboel to krótkowłosy pies o obcisłej, miękkiej i elastycznej sierści. Pigmentacja nosa, podniebienia, ust, powiek, paznokci, opuszek łap i okolicy pachwiny jest wyłącznie czarna. Maska, jako element obrazu, nie jest wadą ani zaletą i jest dozwolona w dowolnym kolorze. Paleta kolorów odpowiada standardowej gamie Mastiffów:

  • Tygrys.
  • Czerwony imbir).
  • Jasnożółty.

Uwaga! Dozwolony standardem, ale ze względu na specyfikę rasy nie polecany do hodowli, maść z białymi plamami na klatce piersiowej i nogach (nie wyżej niż nadgarstek lub staw skokowy).

Charakter i szkolenie

Południowoafrykański Boerboel to silna, niezależna osoba o zrównoważonym charakterze. Pies polega tylko na swoim instynkcie i stale monitoruje sytuację. Jeśli przeczytasz cechy rasy, będziesz przerażony historią ataku Boerboel na ludzi, ale w rzeczywistości tylko część prawdy znajduje odzwierciedlenie w narracji..

Ważny! Równowaga rasy nie umniejsza faktu, że Boerboel jest w stanie okaleczyć lub zabić osobę, która naruszyła „granice tego, co jest dozwolone”..

Rasa nie jest podatna na atakowanie ludzi (jeśli pies nie został tego nauczony), dopóki „wróg” nie naruszy jego przestrzeni osobistej. Stąd wynika, że ​​pies powinien być tresowany i wychowywany od pierwszego dnia pobytu w domu, nosić amunicję (w tym kaganiec) i otrzymywać odpowiednie ładunki.

Ostrzeżenie! Jeśli jesteś drobną dziewczyną ważącą 40 kg, możesz wpaść w panikę lub zdezorientować w ekstremalnej sytuacji, nie masz twardego charakteru i zasad, masz nawyk zmieniania długoterminowych planów - nie zaczynaj Boerboel!

Konserwacja i pielęgnacja

Pies nie wymaga specjalnej opieki, jak nakazała natura i dobór naturalny. Jedyne, na co musisz zwrócić uwagę, to prawidłowe odżywianie. Szczenięta rasy Boerboel z RPA potrzebują pożywnej i ulepszonej diety. Ponadto Twoje dziecko powinno być regularnie odwiedzane przez lekarza weterynarii w celu monitorowania wspólnego rozwoju. Karmienie południowoafrykańskiego Boerboel w wieku dorosłym i starszym również wymaga ciągłych dostosowań. Zwierzę, które otrzymuje dietę zbyt bogatą w kalorie, szybko przybiera na wadze, co jest niedopuszczalne przy początkowo dużych rozmiarach.

Ważny! Rasę zaleca się trzymać w domu z ogrodzonym terenem. Boerboel mieszkający w mieszkaniu musi przejść co najmniej 5 km dziennie!

Zdrowie

Żywotność wszystkich linii Masif wynosi od 10 do 12 lat. Jednak Boerboels są uważane za zdrowsze niż „sobartyi”. Na to podatni są przedstawiciele rasy z RPA dysplazje połączenia, wady i niewydolność mięśnia sercowego, przerost pochwy (u kobiet). W hiperplazji (która jest chorobą genetyczną) krycie jest przeciwwskazane w interesie zachowania zdrowia rasy i konkretnego psa..

Zdjęcia

Udostępnij w sieciach społecznościowych:
Tak to wygląda
» » Boerboel południowoafrykański - świetna recenzja rasy (+ zdjęcie)